23 listopada prasa francuska poinformowała, że Egipt i Katar prowadzą rozmowy w sprawie zakupu kolejnych wielozadaniowych samolotów bojowych Dassault Rafale, które zwiększyłyby stan posiadania obu do 36 sztuk.
Oba kraje, dotychczas, zamówiły po 24 Rafale. Bazowe kontrakty obejmowały jednak opcje na tuzin dodatkowych – dotychczas wiadomo, że od kilku miesięcy bardzo zaangażowane w ich wykorzystanie były władze w Kairze. W ostatnich dniach zgodę na transakcję wydały władze w Paryżu, co może wskazywać, że jeszcze w bieżącym roku możemy spodziewać się uzupełnienia floty 24 egipskich Rafale o kolejne płatowce. W przypadku Kataru, dotychczas, kwestia wykorzystania opcji okryta była tajemnicą – jak się okazuje, w ostatnich dniach do stolicy tego państwa udał się prezes Dassault, a 7 grudnia będzie gościć tam prezydent Francji.
Egipt i Katar to pierwsi dwaj eksportowi klienci na Dassault Rafale. Kair podpisał kontrakt w 2015 roku, dotychczas Dassault dostarczył czternaście egzemplarzy. Katar, także podpisał kontrakt w 2015 roku, jednak dotychczas nie rozpoczęto dostaw sprzętu. Trzecim eksportowym klientem stały się, w 2016 roku, Indie, które zamówiły 36 egzemplarzy – pierwsze z nich zostaną dostarczone w 2019 roku.
(ŁP) | Foto: Dassault |
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu