Po sforsowaniu Renu amerykańska 3. Armia gen. George S. Pattona otrzymała zadanie kontynuowania natarcia na wschód i północny wschód, by osłonić prawe, południowe skrzydło amerykańskiej 1. Armii, okrążającej Zagłębie Ruhry od południa. Przeciwnikiem Amerykanów była niemiecka 7. Armia z Grupy Armii „G”. Od 25 marca 1945 r. dowodził nią gen. piechoty Hans von Obstfelder. Armia składała się z kilku korpusów armijnych o raczej niskich stanach. LXXXIX Korpus Armijny (gen. piechoty Gustav Höhne), mający w swoim składzie 257. Dywizję Grenadierów Ludowych (DGL) oraz improwizowaną jednostkę znaną jako Division nr 905, został rozbity w momencie, gdy amerykańskie wojska sforsowały Ren. LXXXV Korpus Armijny z trzema słabymi dywizjami – 347. i 719. DP oraz 559. DGL – obsadził widły Renu i Menu. Ponieważ jednak jego obrona została przełamana, jego dowódcę – gen. piechoty Baptista Kniessa – zdjęto ze stanowiska 29 marca 1945 r. Zastąpił go gen. wojsk pancernych Smilo Freiherr von Lüttwitz. Na południowym skrzydle 7. Armii obronę utrzymywał LXXX Korpus Armijny (gen. piechoty dr Franz Beyer), również składający się z trzech słabych dywizji: 198. DP oraz 16. i 47. DGL. Z kolei wprowadzony do obrony w centrum nowo sformowany XII Korpus Armijny, dowodzony przez gen. artylerii Herberta Osterkampa (właściwie okręg wojskowy Wehrkreis XII przekształcony w korpus), miał w składzie improwizowaną z jednostek szkolnych Thuringen Panzer-Brigade (batalion czołgów, dywizjon artylerii, pułk grenadierów pancernych) i kilka innych jednostek zebranych z formacji tyłowych i szkolnych. Na samym południowym skrzydle 7. Armii, walcząc na styku południowego skrzydła amerykańskiej 3. Armii i północnego skrzydła amerykańskiej 7. Armii, bronił się LXXXII Korpus Armijny (gen. piechoty Walther Hahm), składający się z 416. DP, 256. DGL i 6. Dywizji Piechoty Górskiej SS „Nord”. Wszystkie niemieckie jednostki miały niskie stany osobowe, cierpiały na braki sprzętu, środków transportu, amunicji i paliwa. System zaopatrzenia pracował bardzo źle. Podczas wycofywania się dywizje często trafiały na różne składy logistyczne wypełnione wszelkimi dobrami, na jakie jednostki te czekały od wielu miesięcy.
Z kolei amerykańska 3. Armia dowodzona przez gen. por. George S. Pattona składała się z trzech korpusów. Na lewym skrzydle działał XX Korpus (gen. mjr Walton H. Walker), w skład którego wchodziły: 5. DP, 65. DP, 80. DP i 6. DPanc. W centrum operował XII Korpus (gen. mjr S. LeRoy Irwin), składający się z 26. DP, 71. DP, 90. DP, 4. DPanc i 11.DPanc. Na południowym skrzydle armii natomiast walczył VIII Korpus (gen. mjr Troy H. Middleton) w składzie: 1. DP, 76. DP, 87. DP i 89. DP. Dodajmy, że praktycznie każdej amerykańskiej dywizji piechoty przydzielono samodzielny batalion czołgów oraz dywizjon samobieżnych dział przeciwpancernych, często były więc one silniejsze od niemieckich przetrzebionych dywizji pancernych, nierzadko mających tylko jeden batalion czołgów, a czasem zamiast etatowego drugiego – dywizjon dział szturmowych.
28 marca 1945 r., po przełamaniu słabej niemieckiej obrony, trzy dywizje pancerne 3. Armii podjęły natarcie w głębi taktycznej nieprzyjaciela: 6. DPanc z XX Korpusu skierowała się na Kassel, 4. DPanc z XII Korpusu w kierunku na północ od Fuldy, a 11. DPanc także z XII Korpusu – wprost na Fuldę. Amerykanie posuwali się głównymi drogami, nie napotykając na silniejszy opór nieprzyjaciela. W tej sytuacji 30 marca dowódca XX Korpusu, gen. mjr Walton H. Walker, nakazał 6. DPanc wkroczenie do Kassel w sprzyjających okolicznościach. Gdyby jednak natrafiono na silny opór, Kassel miała zdobyć posuwająca się w drugim rzucie piechota, 6. DPanc zaś otrzymała rozkaz sforsowania rzeki Fulda i kontynuowania natarcia na wschód. Jednakże około 10 km od Kassel 6. DPanc napotkała na przeciwdziałanie przeciwnika, zorganizowane przez ściągniętą z Danii 166. DP (sformowana z jednostek rezerwowych w marcu 1945 r.; Wehrmacht nie miał wcześniej dywizji liniowej o tym numerze). W tej sytuacji dowódca amerykańskiej 6. DPanc przygotował się do zwrotu na wschód, obejścia Kassel od południa i sforsowania rzeki Fulda. Równocześnie, 31 marca 1945 r., 4. DPanc z XII Korpusu dotarła na odległość kilku kilometrów od rzeki Werra, na południowy zachód od Eisenach, natomiast 11. DPanc podeszła pod Fuldę. Tym samym 3. Armia osiągnęła tę samą rubież, co operująca w Zagłębiu Ruhry amerykańska 1. Armia. Ta ostatnia się jednak zatrzymała, by po zlikwidowaniu niemieckiego kotła przegrupować się do dalszego natarcia. Gen. Omar Bradley – dowodzący 12. Grupą Armii, w skład której wchodziła 3. Armia – planował zatrzymać również 3. Armię, by ta nie wyrwała się sama do przodu. Jednakże schwytani jeńcy podali informację, że w miejscowości Ohrdruf znajduje się niemieckie wyższe dowództwo szczebla operacyjnego. Ponieważ 1. Aliancka Armia Powietrznodesantowa nie była gotowa do podjęcia natychmiastowego działania, gen. Bradley postanowił dać gen. por. Pattonowi wolną rękę co do natarcia w tym kierunku, w nadziei na likwidację istotnego elementu
niemieckiego systemu dowodzenia.
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu