26 lipca US Army poinformowała o przeprowadzeniu testu zniszczenia roju aparatów bezzałogowych za pomocą własnych bezzałogowców Raytheon Coyote Block 3. Podczas próby przenosiły one „niekinetyczne” głowice bojowe.

Podczas próby Coyote Block 3 unieszkodliwiły rój złożony z dziesięciu bezzałogowców różnych typów, symulujących amunicję krążącą nieprzyjaciela. Nie wiadomo, ile „Kojotów” wykorzystono do eliminacji wrogiego roju, ani też jakie środki wykorzystano. Informacja o głowicy „niekinetycznej” może sugerować, że bezzałogowce przenosiły urządzenia zakłócające. Po zakończeniu próby wszystkie Coyote Block 3 zostały z powodzeniem odzyskane. Testy najnowszego „myśliwskiego” bezzałogowca Raytheona prowadzone są na poligonie Yuma Proving Ground w Arizonie. Ich przewagą w zwalczaniu bezzałogowców w porównaniu z klasyczną amunicją, zdaniem aytheon Technologies, ma być możliwość wielokrotnego użycia, w tym także podczas jednej misji.

Poza wspomnianym testem równolegle przeprowadzono kilka innych, w tym związanych z odzyskiwaniem, odtwarzaniem zdolności do lotu i ponownym wykorzystaniem bezzałogowców. Podczas testu „myśliwskie” Coyote Block 3 współpracowały ze stacją radiolokacyjną wykrywającą zagrożenia takie, jak: rakiety niekierowane, granaty moździerzowe czy właśnie bezzałogowce.