27 czerwca Wojska Lądowe Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej poinformowały zamówieniu specjalnego celownika SMASH do broni strzeleckiej, ułatwiającego zwalczanie niewielkich bezzałogowców.

Kontrakt o wartości 4,6 mln GBP obejmuje dostawę 225 celowników SMASH. Jest to pierwsze z planowanej serii zamówień w ramach umowy ramowej o wartości do 20 mln GBP, mającej obowiązywać przez kilka najbliższych lat, a termin jego realizacji to grudzień 2023 r. Nowe celowniki otrzymają żołnierze Wojsk Lądowych, Marynarki Wojennej i Sił Powietrznych. Produkowany przez Viking Arms Ltd. celownik SmartShooter SMASH Smart Weapon Sight z wbudowanym systemem kierowania ogniem ma umożliwić żołnierzowi osiągnięcie wysokiego prawdopodobieństwa trafienia w cel wielkości bezzałogowych statków powietrznych klas mikro i mini (czyli zbiorczo o masie w locie do 50 kg). System został przetestowany na 5,56 mm karabinku automatycznym SA80 A3, ale może być zamontowany na innej broni indywidualnej wyposażonej w standardowe szyny montażowe. Ułatwia on trafianie w poruszające się bezzałogowe statki powietrzne nawet wówczas, gdy strzelec także jest w ruchu. System zdolny jest, dzięki algorytmom odpowiedzialnym za przetwarzanie obrazu, do automatycznego wykrywania celu znajdującego się w polu widzenia celownika i do oznaczenia go za pomocą ramki. Za testy, realizowane w 2022 r., odpowiadał 2nd Yorks Battalion (z pułku The Royal Yorkshire Regiment), który realizuje również wiele innych zadań związanych z testami nowych wzorów uzbrojenia i wyposażenia.

James Cartlidge, sekretarz stanu ds. zamówień obronnych w Ministerstwie Obrony Wielkiej Brytanii, powiedział, że „znaczenie bezzałogowych statków powietrznych na współczesnym polu walki jest niezaprzeczalne”, w związku z czym British Army „musi również zapewnić zdolności do ochrony żołnierzy przed ich użyciem przez przeciwników”. Dodał, że „dodanie tej zdolności do naszego podstawowego wyposażenia jest kolejnym przykładem tego, jak armia kupuje odpowiednie wyposażenie we właściwym momencie”. Mark Bowden, dyrektor programu Counter-UAS SO1, powiedział z kolei, że „jest dumny, mogąc ogłosić zamówienie pierwszego systemu do zwalczania bezzałogowców, który będzie współpracował z podstawowym wyposażeniem”. Zapewnił, że system SMASH jest sprawdzony, co ma znaczenie, bowiem „jak widzieliśmy na Ukrainie i innych teatrach działań wojennych, zagrożenie ze strony bezzałogowców znacznie wzrosło”.