24 lutego Departament Obrony Stanów Zjednoczonych poinformował, że w ramach kolejnego pakietu pomocy wojskowej, mającego wartość 2 mld USD, zamówi fabrycznie nowy sprzęt wojskowy przeznaczony Ukrainie.

Tym razem mowa o procedurze obejmującej zamawianie sprzętu u producentów amerykańskich, który zostanie dostarczony Ukrainie w ciągu najbliższych miesięcy. W jego ramach Departament Obrony ma zakontraktować nieokreśloną liczbę amunicji artyleryjskiej kalibru 155 mm oraz rakietowej przeznaczonej do wyrzutni M142 HIMARS oraz M270 MLRS. Poza tym Amerykanie mają dostarczyć amunicję do kierowanych systemów rakietowych nieznanego typu. Dodatkowo pakiet obejmuje duży zestaw bezzałogowych systemów latających różnych typów: CyberLux K8, AeroVironment Switchblade 600, Area I ALTIUS-600 oraz AeroVironment Jump 20. Spośród nich można wskazać kolejne zestawy amunicji krążącej. Bardzo ciekawym jest jednak ten ostatni model – Jump 20 to bezzałogowy system rozpoznawczy pionowego startu i lądowania, który dysponuje możliwością spędzenia w powietrzu około 14 godzin. Łącze danych pozwala na realizację operacji w odległości około 185 km od stanowiska operatora. Z całą pewnością system ma zwiększyć świadomość sytuacyjną ukraińskich sił zbrojnych – być może będzie wykorzystywany do współpracy z jednostkami artylerii, które mają zostać uzbrojone w precyzyjną broń dalekiego zasięgu.

Co należy odnotować, nowy pakiet nie precyzuje liczby dostarczanych systemów. Poza wymienionymi obejmuje on także urządzenia do obezwładnienia bezzałogowych aparatów latających, urządzenia łączności czy saperskie. Dodatkowo w ramach funduszy zaplanowano szkolenie ukraińskiego personelu wojskowego oraz części zamienne. Dotychczas Stany Zjednoczone przekazały pomoc wojskową o wartości około 32,5 mld USD.