9 grudnia Ministerstwo Obrony Węgier poinformowało o zamówieniu najnowszych ręcznych granatników przeciwpancernych RGW110 HH-T niemieckiej spółki Dynamit Nobel Defence. W ten sposób Węgry formalnie zostały pierwszym nabywcą RGW110, wyprzedzając tym samym niemiecką Bundeswehrę, na zamówienie i wg wymagań której RGW110 skonstruowano.
Jak podał węgierski resort obrony, Węgry nie tylko zamówiły RGW110 HH-T, ale także będą licencyjnym współproducentem tego granatnika. Stosowną umowę podpisano 9 grudnia. W jej ramach zawiązano spółkę joint venture, której udziałowcami został niemiecki producent RGW 110 Dynamit Nobel Defence (DND) GmbH i węgierski państwowy N7 Holding Zrt. W imieniu pierwszej z firm umowę podpisał jej dyrektor generalny Michael Humbek, a z węgierskiej strony László Palkovics, obecnie dyrektor generalny N7 Holding Zrt., a wcześniej minister, kolejno innowacji i technologii oraz przemysłu i technologii. Zakup RGW110 HH-T to część węgierskiego programu Zrinyi 2026, zakładającego modernizację sił zbrojnych i (od)budowę przemysłu zbrojeniowego. Nic poza tym nie ujawniono.
Niemiecki branżowy portal „Soldat & Technik”, powołując się na dział prasowy spółki DND, określił kontrakt jako „znaczący”. Węgierscy żołnierze zaczną odbierać swoje RGW110 HH-T w „połowie lat 20.” obecnego wieku. Wkrótce ma ruszyć budowa zakładów, w mieście Kiskunfélegyháza, gdzie będzie umiejscowiona licencyjna produkcja RGW110. Nie jest jasny podział prac przy produkcji. Według „Soldat & Technik” kumulacyjna głowica będzie dostarczona z zakładów DND w niemieckim Burbach (mateczniku DND). Natomiast produkcja reszty, na pewno samej wyrzutni, ma odbywać się na Węgrzech. Finansowa strona umowy też została na razie ujawniona. Grudniowe zamówienie poprzedził list intencyjny sprzed dwóch lat, właśnie dotyczący możliwości utworzenia niemiecko-węgierskiej spółki joint venture, produkującej RGW110.
Obecny na podpisaniu umowy przewodniczący rady nadzorczej DND Awiszaj Regew, najwyraźniej z ramienia spółki Rafael Advanced Defense Systems, która jest właścicielem DND, powiedział, że DND znalazł na Węgrzech zachęcające warunki inwestycyjne. I dodał, że DND od dłuższego czasu szukała zagranicznego partnera (w ramach Unii Europejskiej), u którego mogłaby umieścić część swojej produkcji. Trudno odgadywać szczegóły nieznanej treści umowy, ale zapewne oferta DND dla Węgier była zbliżona do tej, którą wcześniej złożono Polsce, oferując granatniki serii RGW90 i potencjalnie RGW110 właśnie. Z czego polskie Ministerstwo Obrony Narodowej nie skorzystało, wybierając zakup kolejnej mutacji amerykańskiego granatnika M72 LAW kal. 66 mm, konstrukcyjnie wywodzącego się z początków lat 60. ubiegłego wieku. Natomiast RGW110 HH-T to jednorazowy granatnik, strzelający pociskiem z tandemową głowicą kumulacyjną o średnicy ładunku zasadniczego wynoszącej 110 mm, z możliwością nastawienia przed strzałem trybu detonacji głowicy – albo przeciwpancernie kumulacyjnie (stąd pierwsze H jak HEAT w nazwie), albo burząco (drugie H jak HESH; litera T odnosi się do tandemowej głowicy kumulacyjnej). W przypadku doposażenia RGW110 HH-T w celownik optoelektroniczny z cyfrowym przelicznikiem balistycznym, który oblicza poprawkę dla znaku celowania, z RGW110 można trafić wóz bojowy z odległości dochodzącej do 600÷800 m. W Bundeswehrze RGW110 ma zastąpić obecne granatniki DND Panzerfaust 3-IT.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu