Zaloguj
reklama Rekord
reklama Rekord

Izrael strąca libańskie bezzałogowce

Jeden z libańskich BSP, śledzony z pokładu F-16. Fot. Siły Obronne Izraela via „The Jerusalem Post”

2 lipca izraelskie media podały, że Siły Obronne Izraela strąciły trzy bezzałogowce, które leciały z Libanu w kierunku izraelskich instalacji na morskim polu wydobycia gazu ziemnego Karisz na Morzu Śródziemnym. Siły Obronne Izraela użyły myśliwców F-16 i korwety Eilat uzbrojonej w przeciwlotnicze pociski rakietowe Barak 8.

Opis incydentu na Morzu Śródziemnym relacjonują izraelskie media. Przytaczając informacje Ministerstwa Obrony Izraela, angielskojęzyczny dziennik „The Jerusalem Post” napisał, że trzy bezzałogowce wystartowały z Libanu, wypuszczone przez oddziały partii Hezbollah i leciały nad morzem w kierunku izraelskich instalacji wydobywczym na polu wydobycia gazu Karisz. Izraelskie wojsko utrzymuje, że śledziło lot bezzałogowców od samego początku, a strąciło je w najbardziej sprzyjającym momencie. Jeden bezzałgowiec został zestrzelony przez izraelski myśliwiec F-16, natomiast dwa pozostałe strąciły przeciwlotnicze pociski rakietowe IAI Barak 8, wystrzelone z pokładu korwety rakietowej Eilat typu Sa'ar 5. Taką samą relację zamieścił także stołeczny dziennik „The Times of Israel”. Żaden artykuł nie podał pozycji korwety Eliat w chwili otwarcia ognia, ale można zakładać, że patrolowała wówczas izraelską wyłączna strefę ekonomiczną lub nawet akwen pola Karisz. Oba dzienniki podkreślają, że było to pierwsze bojowe użycie, w tym pierwsze przeciwko bezzałgowcom, rakietowego systemu przeciwlotniczego Barak 8.

Nagranie wideo udostępnione przez izraelski resort obrony, pokazujący zestrzelenie jednego z BSP z perspektywy konsoli operatorskiej na pokładzie korwety Eilat.

Skonstruowany przez spółkę IAI (Israel Aerospace Industries) rakietowy pocisk przeciwlotniczy Barak 8 ma skuteczny zasięg zwalczania celu wielkości myśliwca z ok. 50÷70 km (w zależności od prędkości samolotu, jego manewrów itp.). System Barak 8, prócz Izraelskiego Korpusu Morskiego, używa także Marynarka Wojenna Indii na szeregu swoich okrętów: niszczycieli rakietowych typu Kolkata (proj. 15A), fregatach rakietowych typu Nilgiri (proj. 17A), lotniskowcu Vikramaditya, lotniskowcu Vikrant. OPL indyjskich Wojsk Lądowych używa także naziemnej wersji systemu Barak 8 (lokalnie określonej MRSAM). System rakietowy w wersji okrętowej był też oferowany Polsce jako uzbrojenie fregat w programie Miecznik. IAI oferuje możliwość integracji Baraków 8 z dowolnymi środkami wykrywania, zdolnymi do zapewnienia trójwspółrzędnych cyfrowych danych o celach powietrznych. IAI na zamówienie Indii rozwija wersję Barak 8ER o dwustopniowym napędzie i zasięgu zwiększonym do 150 km, w którą będą przezbrojone fregaty Nilgiri i lotniskowiec Vikrant oraz zapewne będzie uzbrojony przyszły lotniskowiec Vishal (obecnie projektowany).

Kolejne nagranie, tym razem wykonane z pokładu F-16 – widać BSP śledzony za pomocą podwieszanego zasobnika celowniczego.

W izraelskich relacjach nie ma informacji, jakiego uzbrojenia użył F-16, ale biorąc pod uwagę opublikowane nagranie – śledzony BSP był w stosunkowo niewielkiej odległości od F-16, najpewniej był to pocisk „powietrze–powietrze” krótkiego zasięgu Rafael Python-4 lub -5.

Jeden z takich bezzałogowców eksponowany w Muzeum Oporu w libańskiej miejscowości Mleeta. Fot. qodsna.com

Dzięki wspomnianemu nagraniu, zrobionemu przez F-16, wiadomo, jaki typ bezzałogowców wypuścił Hezbollah. Były to bezzałogowce będące libańską licencyjną wersją irańskiego BSP, najlepiej znanego pod nazwą Samad-1 (choć sama nazwa ma jemeńskie pochodzenie). W Izraelu ten model libańskiego BSP jest oznaczony KAS-04. Izraelskie media podały, że strącone BSP najwyraźniej były nieuzbrojone (w tym nie przenosiły materiałów wybuchowych). Potwierdził to sekretarz generalny partii Hezbollah Hasan Nasr Allah, co podał 3 lipca irański portal informacyjny Pars Today. Nasr Allah powiedział, że była to misja rozpoznawcza, a zarazem sygnał ostrzegawczy dla Izraela, że jego instalacje wydobywcze są w zasięgu rażenia Hezbollahu. Przyczyną całego konfliktu jest kwestia położenia podwodnych złóż gazu ziemnego u wybrzeży Izraela i Libanu. Spornym jest właśnie pole Karisz. Izrael utrzymuje, że prowadzi wydobycie tylko we własnej wyłącznej strefie ekonomicznej. Natomiast Liban twierdzi, że Izrael wydobywa zasoby gazu ze złóż leżących już pod dnem libańskiej strefy ekonomicznej.

Teldat

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przemysł zbrojeniowy

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Siły Powietrzne

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Samoloty i śmigłowce
Uzbrojenie lotnicze
Bezzałogowce
Kosmos

WOJSKA LĄDOWE

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Wozy bojowe
Artyleria lądowa
Radiolokacja
Dowodzenie i łączność

MARYNARKA WOJENNA

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Okręty współczesne
Okręty historyczne
Statki i żaglowce
Starcia morskie

HISTORIA I POLITYKA

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Historia uzbrojenia
Wojny i konflikty
Współczesne pole walki
Bezpieczeństwo
usertagcalendar-fullcrosslisthighlightindent-increasesort-amount-asc