8 marca media tajwańskie poinformowały, że rząd tego kraju podjął decyzję o wycofaniu się z pomysłu zakupu bezzałogowych aparatów latających MQ-8B Fire Scout i skoncentrowaniu środków finansowych na śmigłowcach Lockheed Martin MH-60R Seahawk.

Według upublicznionych informacji, problemy budżetowe powodują, że Tajwańczycy kupią osiem MH-60R Seahawk. Mają pozwolić na utrzymanie potencjału operacyjnego lotnictwa morskiego – po pierwsze pozwolą na wycofanie obecnie eksploatowanych MD500 Defender, a także uzupełnić dziewiętnaście S-70C(M) Thunderhawk (komercyjna wersja S-70B Seahawk), spośród których najstarsze mają już 25 lat. Ze względu na koszty, Tajwan będzie musiał zrezygnować z zakupu MQ-8B Fire Scout, a w miejsce trafią bezzałogowe aparaty latające produkcji lokalnej.

Pomysł kupna Lockheed Martin MH-60R Seahawk został upubliczniony w połowie 2018 roku. Obecnie transakcje eksportowe mogą być szansą na utrzymanie linii montażowej w najbliższych latach – kończą się bowiem zamówienia na rzecz US Navy. W bieżącym roku doszło już do podpisania umowy na sprzedaż 24 egzemplarzy do Indii. Poza Tajwanem zainteresowanie MH-60R Seahawk wyrażają Meksyk, Grecja oraz Wietnam.