25 listopada państwowa korporacja Rostiech poinformowała, że badania fabryczne przeszedł 120 mm armatomoździerz samobieżny 2S42 Łotos. Jest to długo oczekiwany przez rosyjskie Wojska Powietrzno-Desantowe następca moździerzy 2S9 Nona-S.
Korporacja Rostiech w swoim komunikacie podała, że prototypowy egzemplarz Łotosa w trakcie badań przejechał 400 km i oddał 14 strzałów. Łącznie metodologia testu składała się z 57 punktów, które obejmowały sprawdzenie wszystkich najważniejszych zespołów armatomoździerza, czyli przede wszystkim podwozia, napędu i wieży wraz z zamontowanym w niej uzbrojeniem i wyposażeniem elektronicznym. Przeprowadzone próby wykazały zgodność działania prototypu z przyjętymi wymaganiami taktyczno-technicznymi. Potwierdzający to dokument podpisali oficerowie z regionalnego przedstawicielstwa wojskowego, którzy obserwowali przebieg badań. Zakończenie badań fabrycznych otwiera drogę do wstępnych prób państwowych. Cytowany dyrektor przemysłowy Rostiechu Biekchan Ozdojew wyraził nadzieję, że rozpoczną się jeszcze w tym roku. Pierwszy upubliczniony pokaz Łotosa odbył się 5 czerwca 2019 r. Teraz Rostiech opublikował filmik, będący wiązanką ujęć z wcześniejszych badań poligonowych.
120 mm armatomoździerz 2S42 Łotos (roślina lotos) to dzieło spółki „CNIITOCZMASZ” (Centralnyj nauczno-issledowatielskij institut tocznogo maszynostrojenija) z Podolska niedaleko Moskwy. 2S42 zbudowano z wykorzystaniem podwozia bojowego wozu desantu BMD-4M . Jego podwozie wydłużono o jedną parę kół nośnych dla lepszego rozkładu masy kadłuba Łotosa i lepszej amortyzacji odrzutu przy strzelaniu. Poza tym podwozia 2S42 i BMD-4M nie różnią się. Oba mają hydropneumatyczne zawieszenie z możliwością regulacji prześwitu. Łotosa także można desantować z powietrza, zrzucając go z pokładów samolotów transportowych Ił-76MD. Jest także amfibijny, w wodzie porusza się poprzez przewijanie gąsienic.
Głównym uzbrojeniem 2S42 jest 120 mm gładkolufowy armatomoździerz 2A80-1 o zasięgu ognia 13 km, taki sam, jaki montuje się w armatomoździerzach 2S34 Chosta, czyli zmodernizowanych i przezbrojonych haubicach 2S1 Gwozdika. Szybkostrzelność 2S42 wynosi 6–8 strzałów na minutę. Zapas amunicji 120 mm w 2S42 liczy 40 nabojów, czyli dwukrotnie więcej niż w 2S9. Wieża 2S42 jest spawana, jej dodatkowym uzbrojeniem jest zdalnie sterowane stanowisko uzbrojenia z km 7,62 mm. 2S42 wyposażono w system samoosłony z czujnikami ostrzegającymi o opromieniowaniu laserem i sprzężonymi z nimi wyrzutniami granatów maskujących. Takie środki to główne systemy obrony Łotosa, gdyż pancerz ważącego 18 t wozu chroni tylko przed ostrzałem pociskami małokalibrowymi i odłamkami. Wspomina się o możliwym wzmocnieniu opancerzenia, ale odbędzie się to kosztem amfibijności czy desantowania z powietrza.
Napędem Łotosa jest silnik 2W-06-2 o mocy 450 KM, który zapewnia maksymalną prędkość drogową 70 km/h (40 km/h w terenie) i zasięg co najmniej 500 km. Załoga jest 4-osobowa. 2S42 powstał z myślą o WDW, w których pułki artylerii nadal są uzbrojone w przestarzałe 120 mm moździerze samobieżne 2S9 Nona-S sprzed 40 lat. Kolejnym zapowiadanym użytkownikiem 2S42 ma być piechota morska WMF Rosji. Razem z 2S42 opracowano też nowy wóz zautomatyzowanego dowodzenia artylerią Zawiet-D, na którego nośnik wybrano gąsienicowe transportery desantu BTR-MDM Rakuszka-M. Zawiet-D zastąpi przestarzałe wozy rozpoznania i dowodzenia artylerią 1W119 Rieostat , którym stuknęło już 36 lat służby. Zawiet-D może współdziałać także z nowym systemem rozpoznania artylerii 1W75 Penicillin, który zapewnia rozpoznanie w promieniu 25 km, jak również z BSP używanymi w WDW.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu