10 sierpnia Departament Obrony Stanów Zjednoczonych poinformował, że Sekretarz Obrony Mark Esper odwiedził zakłady koncernu Northrop Grumman w celu zapoznania się z postępami programu, który dotychczas jest owiany tajemnicą. 

Wizyta miała miejsce 3 sierpnia. Departament Obrony nie upublicznił zdjęć, jednak z wypowiedzi jasno wynika, że rozpoczął się proces montażu ostatecznego prototypowego egzemplarza, który “zaczyna wyglądać jak samolot”. Prace prowadzone są w zakładach w Palmdale w stanie Kalifornia. 

Pierwsze B-21 Raider mają wejść do służby w połowie lat 20. bieżącego wieku. W bazie Edwards w Kalifornii prowadzone będą testy i ewaluacja techniczna, a w Tinker w stanie Oklahoma obsługa techniczna. Seryjne B-21 Raider trafią do baz operacyjnych, które obecnie eksploatują bombowce strategiczne – Dyess w stanie Teksas, Ellsworth w Południowej Dakocie (jako pierwsza, dodatkowo znajdzie się tam centrum szkolenia) oraz Whiteman w Missouri. 

Dzięki modułowej konstrukcji i awionice opartej o koncepcji otwartej architektury, B-21 Raider ma stanowić odpowiedź na zagrożenia przyszłości. Wstępne deklaracje wskazują na chęć zakupu do 100 egzemplarzy.