20 lipca Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało, że decyzją ministra Mariusza Błaszczaka, zakończono program Homar według procedury przyjętej w 2015 roku i natychmiastowo uruchomiono negocjacje w sprawie zakupu systemu poprzez program FMS.

Według komunikatu, powodem tej decyzji jest chęć przyspieszenia dywizjonowych modułów ogniowych wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych. Dotychczasowy plan zakładał, że wybór dostawcy know-how podejmie Polska Grupa Zbrojeniowa, która prowadziła prace nad systemem – kluczowymi członkami konsorcjum były Huta Stalowa Wola S.A., Wojskowe Zakłady Uzbrojenia, Mesko S.A., WB Electronics S.A. Wśród potencjalnych dostawców know-how wymieniano koncern Lockheed Martin oraz przemysł izraelski.

Powodem anulowania dotychczasowej procedury były, według komunikatu, oczekiwania finansowe ze strony potencjalnych wykonawców, w tym zagranicznych, przekraczające środki, które MON zabezpieczyło na ten cel w momencie uruchamiania zadania.

Wiceminister Sebastian Chwałek ma rozpocząć rozmowy w sprawie realizacji programu Homar w oparciu o system HIMARS, oferowany przez koncern Lockheed Martin. Przypomnijmy, w zeszłym roku Rumunia poprzez procedurę FMS zamówiła system HIMARS w standardowej konfiguracji, która objęła także standardowe ciężarówki produkcji amerykańskiej. Według Departamentu Stanu powyższa transakcja została, wówczas, wyceniona na kwotę 1,25 mld dolarów.