Na znajdujący w się w bazie morskiej w Portsmouth lotniskowcu Prince of Wales (R09) prowadzony jest remont pokładu lotniczego. Oznacza to, że obecnie oba brytyjskie okręty tej klasy znajdują się w naprawach spowodowanych awariami technicznymi.

Do uszkodzeń pokładu lotniczego tego lotniskowca doszło w wyniku oddziaływania gorących gazów wylotowych silników samolotów krótkiego startu i pionowego lądowania F-35B Lightning II. Maszyny tego typu należące do 617 Dywizjonu RAF „The Dambusters” operowały z pokładu tego okrętu w trakcie ćwiczeń Steadfast Defender 2024, które odbywały się na przełomie lutego i marca br. u wybrzeży Norwegii. Być może to warunki atmosferyczne tam panujące (lód, niska temperatura) przyczyniły się do powstania uszkodzeń pokładu lotniczego.

Należy przy tym zaznaczyć, że pierwotnie to nie Prince of Wales a bliźniaczy lotniskowiec Queen Elizabeth (R08) miał uczestniczyć w tych manewrach. Na początku lutego br. z powodu „problemów ze sprzęgłem na wale napędowym prawej burty” został on zastąpiony przez „księcia”, który w ekspresowym tempie, w ciągu tygodnia, został przygotowany do misji. Również wyjście Prince of Wales na te manewry zostało z nieznanych przyczyn technicznych przesunięte o dobę i ostatecznie wyruszył on z Portsmouth 12 lutego br.

Prace remontowe na pokładzie lotniczym brytyjskiego lotniskowca. Fot. Andrzej Nitka

Awaria jako dotknęła lotniskowiec Queen Elizabeth jest podobna do tej jaka nieco wcześniej dotknęła jego bliźniaka. W sierpniu 2022 r. niedługo po wypłynięciu z bazy w Portsmouth, na pokładzie Prince of Wales doszło do awarii zewnętrznego sprzęgła wału napędowego prawej burty. Jednostka została odholowana z powrotem do bazy, a następnie skierowana do stoczni Babcock w Rosyth, gdzie przeprowadzono stosowne naprawy, które trwały dziewięć miesięcy.

Również lotniskowiec Queen Elizabeth został skierowany do tej samej stoczni. Nim jednak do niej dotarł 8 marca 2024 r. po godzinie 23.00 na jego pokładzie wybuchł, na szczęście niegroźny pożar. Niemniej sytuacja mogła być poważna, ponieważ w tym czasie był on zacumowany w zatoce Loch Long, gdzie zdawał amunicję przed zadokowaniem w Rosyth.