18 kwietnia spółka joint venture Rheinmetall BAE Systems Land przekazała British Army ostatni, ósmy prototyp zmodernizowanego czołgu podstawowego Challenger 3.

W uroczystości jego przekazania wziął udział m.in. minister obrony Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej Grant Shapps. Uroczystość miała miejsce w zakładzie RBSL w Telford, który przy okazji zwiedzili brytyjscy oficjele. Przy okazji poinformowano, że pierwszy z prototypów przeszedł już część zaplanowanych testów, a z czasem dołączać do niego będą kolejne wozy. Dopiero po zakończeniu programu prób, w którym weźmie udział cała ósemka prototypowych Challengerów 3, będzie można przejść do etapu seryjnej modernizacji Challengerów 2 do nowego standardu ‒ łącznie powstanie 148 takich wozów.

Minister Shapps powiedział, że „W świecie coraz bardziej pełnym niebezpieczeństw pojazdy takie jak Challenger 3 są niezbędne ze względu na ewolucję zagrożeń stojących przed Wielką Brytanią”. Zapowiedział, że „Czołg ten będzie sercem zdolności bojowych armii brytyjskiej i integralną częścią brytyjskiego systemu odstraszania”. Odniósł się również do wysiłku osób odpowiedzialnych za realizację programu, mówiąc że „Ciężka praca i poświęcenie widoczne w Telford oraz w całym kraju odgrywają zasadniczą rolę w rozwoju innowacji w dziedzinie obronności w Wielkiej Brytanii i w dostarczaniu uzbrojenia brytyjskim oddziałom”. Z kolei szef działu lądowego w DE&S (Defense, Equipment and Support; Agencja Zaopatrzenia i Wyposażenia Obronnego Ministerstwa Obrony Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej) gen. dyw. Simon Hamilton powiedział, że „Zapewnienie armii zdolności potrzebnych do wzrostu możliwości bojowych jest niezbędne w coraz bardziej niepewnym i niebezpiecznym świecie”. Dodał, że „Program Challenger 3 jest kamieniem węgielnym rozwoju armii dostosowanej do przyszłego pola walki”.

W ramach programu Challenger 3 148 czołgów Challenger 2 (z 227 pozostających w dyspozycji British Army) zostanie poddanych gruntownej modernizacji, polegającej przede wszystkim na wymianie wieży na nową ze 120 mm armatą Rheinmetall L/55A1 o gładkim przewodzie lufy. Obok poprawy możliwości oferowanych przez zasadniczy oręż brytyjskiej broni pancernej (co prawda liczebnie coraz bardziej skromnej) ma on prowadzić ku odbudowie krytycznych zdolności przemysłowych w Wielkiej Brytanii. Czołg pozostanie w służbie co najmniej do 2040 r.