15 grudnia w amerykańskich mediach opublikowano informację o problemach z odpowiednim aktywnym systemem ochrony pojazdu do kołowego transportera Stryker.
Informację miał przekazać portalowi „Breaking Defense” ok. dwa tygodnie wcześniej gen. dyw. Glenn Dean, dyrektor wykonawczy Dowództwa Rozwoju Zdolności Bojowych US Army ds. Systemów Walki Lądowej. Nadal nie udało się znaleźć systemu odpowiedniego dla rodziny Stryker, choć trwają jakoby konsultacje rynkowe. Co prawda zakończyły się testy systemu Rheinmetall StrikeShield (a dokładniej jego zmodyfikowanej odmiany, opracowanej we współpracy z amerykańską firmą United Buisness Technologies) zamontowanego na Strykerze, ale rozwiązanie to podobno ma nie być odpowiednie ze względu na jego rozmiary, masę i „wydajność” (gen. Dean nie określił, czy chodzi o skuteczność, czy np. o zapotrzebowanie na energię). Co ciekawe, kolega gen. Deana, gen. bryg. Geoffrey Norman, dyrektor Interdyscyplinarnego Zespołu ds. Wozów Bojowych Nowej Generacji, stwierdził, że nie ma powodu, by wszystkie pojazdy danego typu otrzymały taki sam zestaw urządzeń ochrony aktywnej ‒ możliwe bowiem, że zastosowanie różnych systemów w ramach jednego pododdziału może zapewnić lepszą ochronę. Faktem jest, że producenci niektórych systemów ochrony aktywnej deklarują, że pojazdy w nie wyposażone mogą w ograniczonym stopniu zapewniać sobie nawzajem osłonę. Generał Norman określił to mianem „ochrony formacji”, dodając, że od osłony aktywnej znacznie ważniejsze jest maskowanie pojazdów ‒ im później zostaną one wykryte, tym będą bardziej bezpieczne.
Co ważne, US Army wskazała już kilka lat temu aktywny system ochrony do wozów rodziny Stryker ‒ Artis Iron Courtain. Producent doszedł jednak do wniosku, że rezygnuje z jego rozwoju, przez co amerykański transporter został bez osłony aktywnej, w odróżnieniu od czołgu Abrams i bwp Bradley. Kilka lat temu dokonano wyboru systemów tymczasowych (do czasu opracowania docelowego, amerykańskiego systemu Lockheed Martin MAPS, który wciąż nie jest gotowy) do wszystkich trzech pojazdów. Czołgi rodziny Abrams miały otrzymać izraelski system Rafael ADS Trophy HV (zintegrowano z nimi M1A2 SEPv2 i SEPv3 ‒ sądząc po kolejnych zamówieniach, rozwiązanie uważane za prowizoryczne może okazać się równie trwałe, jak przysłowiowe polskie prowizorki), zaś bojowy wóz piechoty M2 Bradley również izraelski system Elbit Iron Fist (co prawda ze względu na przeciążony system energetyczny i stosunkowo małą wieżę integracja przebiegała w wyjątkowych bólach). O ile czołg i bwp z lepszym czy gorszym skutkiem doczekały się aktywnej ochrony, o tyle Stryker nie, choć testowano na nim również system Trophy (zarówno HV, jak i lżejszy LV). Wydaje się, że procesu doposażania Strykera nie przyspieszyły również rozważane przez US Army w 2022 r. koncepcje wprowadzenia na ten pojazd systemu o stosunkowo dużym zasięgu do zwalczania pocisków przeciwpancernych. Pewnym utrudnieniem jest również to, że Strykery używane są w wielu różnych konfiguracjach, a zatem trudno wskazać jedną standardową konfigurację ‒ system możliwy do zintegrowania na podstawowym transporterze M1126 (lub M1256) może być nieprzydatny na kołowym bojowym wozie piechoty M1296 Dragoon (w przyszłości pojawią się też prawdopodobnie pojazdy z wieżami belgijskiej firmy John Cockerill).
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu