22 listopada w hotelu Bellotto w Warszawie odbyła się cykliczna konferencja Włosko-Polskie Forum Aerospace. Było to już trzecie takie wydarzenie, poświęcone współpracy przemysłu lotniczego i kosmicznego pomiędzy Republiką Włoską a Rzeczpospolitą, zarówno w wymiarze instytucjonalnym (relacje międzyrządowe), instytucjonalno-przemysłowym (styk państwa, nauki i biznesu) oraz stricte komercyjnym (firmy branży lotniczo-kosmicznej). Tegoroczna konferencja skupiona była na dwóch blokach tematycznych – włosko-polskiej współpracy przemysłowej w kontekście dotychczasowej modernizacji Sił Zbrojnych RP oraz teraźniejszości i przyszłości włosko-polskiej współpracy kosmicznej, zarówno podwójnego zastosowania, jak i stricte wojskowej.
Głównymi celami Forum było zainicjowanie nowych projektów włosko-polskiej współpracy, czemu sprzyjała m.in. obecność 10 firm z Włoch. Włosko-Polskie Forum Aerospace otworzyły krótkie powitalne wystąpienia dla mediów włoskiego ambasadora w Polsce JE Luci Franchettiego Pardy, dyrektora Paola Lemmy, kierującego warszawskim biurem Agencji Promocji i Internacjonalizacji Przedsiębiorstw Włoskich Sekcji (wł. ICE ICE – Agenzia per la promozione all'estero e l'internazionalizzazione delle imprese italiane) Promocji Handlu Ambasady Republiki Włoskiej i prezesa Włoskiej Izby Handlowo-Przemysłowej w Polsce (wł. Camera di Commercio e dell'Industria Italiana in Polonia) Piery Cannasa. Poruszyli oni kluczowe aspekty konferencji, zwracając uwagę na takie aspekty jak dotychczasowa historia współpracy Włoch i Polski w sektorze lotniczym, obronnym i kosmicznym, przypominając przykład PZL-Świdnik (od lat część spółek Agusta Westland najpierw i Leonardo obecnie), związany ze współpracą transfer technologii, międzystrategiczny jej wymiar w ramach UE i NATO, a także wzajemna integracja współpracy wojskowej i cywilnej. Dyrektor Lemma zarysował strukturę włoskiego przemysłu lotniczo-kosmicznego, uwypuklając łańcuchy produkcyjne tworzące sieci dostawców i ich kooperantów, dużą role w tym systemie tzw. małych i średnich przedsiębiorstw (MSP) i rolę współpracy instytucjonalno-biznesowej. Natomiast prezes Cannas nawiązał do długich tradycji włosko-polskiej wspólpracy przemysłowej, jej wymiernym komercyjnym znaczeniu, a także roli Włosko-Polskiego Forum Aerospacew w nawiązywaniu biznesowych kontaktów między polskimi i włoskimi kontrahentami dzięki formule tzw. networkingu, stosowanego w trakcie Forum.
Było to jednak tylko wprowadzenie, gdyż właściwą część konferencji otworzyły przemówienia ponownie JE Pardy, dyr. Lemmy i prez. Cannasa, a także podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju i Technologii Kamili Król i dra Andrzeja Dybczyńskiego – prezesa Sieci Badawczej Łukasiewicz. Tę część Forum zakończył swoją prezentacja Marco Lupo, dyrektor generalny spółki Leonardo Polska. Każdy z mówców położył nacisk na inny aspekt. JE Parda na rozmiar, znaczenie i zaawansowanie naukowo-techniczne włoskiej branży lotniczo-kosmicznej (m.in. 10 klastrów przedsiębiorstw i 70 instytutów/uczelni, > 7 mld EUR obrotu rocznie), znaczenie roli państwa w rozwoju branży, zalety współpracy międzynarodowej w rozwoju branży. A także przypomniał rozmiar włosko-polskiej współpracy wojskowej, m.in. obecność włoskich okrętów na Bałtyku czy rozmieszczeniu eskadr myśliwców wielozadaniowych Eurofighter Typhoon m.in. w bazach lotniczych SP RP.
Podsekretarz Król przedstawiła teraźniejszość i perspektywy polskiej branży kosmicznej, w tym gigantyczny potencjał ludzki. Wśród rządowych celów jej rozwoju wymieniła ochronę środowiska kosmicznego, stymulowanie rozwoju polskiego sektora prywatnego poprzez zamówienia sektora publicznego. Swoją wypowiedź zilustrował serią danych, juz obecnie polski sektor kosmiczny to ponad 400 podmiotów (firm i instytucji), ok. 15 000 pracowników, a skala zaangażowania Polski w Europejska Agencję Kosmiczną to m.in. ponad 200 podmiotów i 140 mln EURO środków. Natomiast włoski sektor przedstawił dyr. Lemma – jest to 4. najbardziej dochodowa eksportowa gałąź włoskiej gospodarki, roczny obrót sektora to 13 mld EUR, z czego eksport to 6,5 mld EUR.
Dyrektor Lupo omówił najważniejszy potencjał i zalety oferty spółki Leonardo Polska pod kątem obecnych potrzeb SZ RP, jak i przyszłości. W tej pierwszej grupie na pewno jest myśliwiec wielozadaniowy Eurofighter Typhoon. Jak to ujął Lupo: "[…] najlepsze rozwiązanie dla Sił Powietrznych RP [gdyż] Program Eurofighter Typhoon powstał na bazie bogatych doświadczeń europejskiego lotnictwa, aby zapewnić wiodący system uzbrojenia i zagwarantować Europie bezpieczeństwo i suwerenność. Typhoon zajmuje dziś czołową pozycję na świecie będąc najbardziej zaawansowanym samolotem bojowym, zdolnym do wykonywania wielu rodzajów misji w trakcie jednego lotu (swing-role), udowadniając wysokie osiągi i skuteczność, jako wielozadaniowy samolot przewagi powietrznej. Dzięki ciągłemu rozwojowi i ogromnym inwestycjom w ten program, Typhoon pozostanie najważniejszym zasobem sił powietrznych jeszcze do 2060 roku, prowadząc wprost do systemu nowej generacji Global Combat Air Program (GCAP)”. Lupo podkreślił m.in., że ok. 70% elektroniki Eurofightera dostarcza Leonardo. „Dowodzi to doskonałości rozwiązań oferowanych przez Leonardo z korzyścią dla całego programu. Eurofighter Typhoon płynnie przechodzi swoje fazy generacyjne, które wymykają się popularnym wzorcom” – mówił Lupo, dodając, że: „Uczestnictwo w tym programie, do którego Polska jest zaproszona, ma podwójne korzyści: obronne i przemysłowe.”
I panel dyskusyjny skupiał się na synergii wynikającej z polsko-włoskiej współpracy w zakresie bezpieczeństwa i obronności i pozytywnym wpływie tego zjawiska na modernizację techniczną SZ RP i rozwoju przemysłowym Polski. W dyskusji wzięli udział: gen. Luca De Martinis (szef IV Departamentu MO Włoch, odpowiednika Agencji Uzbrojenia), dyrektor generalny PZL-Świdnik Jacek Libucha, dyrektor generalny oddziału Leonardo – Aircraft, dr inż. Paweł Stężycki, dyrektor Łukasiewicz – Instytutu Lotnictwa, gen. dyw. rez. pil. Jacek Pszczoła, wiceprezes zarządu Fundacji Alioth, oraz prof. Dario Peirone, przewodniczący Agencji Inwestycji Piemontu (jeden z klastrów we Włoszech).
Warto przybliżyć choćby wątki wypowiedzi dyrektora Libuchy, który skoncentrował się w swoich wypowiedziach na dwóch kluczowych – i dla SZ RP, i dla PZL-Świdnik oraz Leonardo – programach, czyli dostawach śmigłowców AW149 i AW101. W pierwszym przypadku, jak powiedział Libucha: „Krajowy program AW149 Ministerstwa Obrony Narodowej opiera się na idei ulokowania produkcji w zakładach PZL-Świdnik, jako głównym wykonawcy tej umowy, która obejmuje także integrację wszystkich systemów śmigłowca oraz uzbrojenia. Dzięki lokalnej produkcji, Polska zyskuje nie tylko najbardziej nowoczesne śmigłowce, ale także krajową bazę logistyczną i zaplecze techniczne zlokalizowane blisko Wojska Polskiego. Dzięki temu, że krajowe zakłady stały się częścią międzynarodowej rodziny śmigłowcowej, Polska znacząco może przyśpieszyć rozwijanie własnej bazy technologicznej, tworzyć nowe miejsca pracy, przyciągać utalentowaną kadrę inżynierską i zapewniać bezpieczeństwo narodowe.” Natomiast w przypadku AW101 PZL-Świdnik wytwarza niemal kompletne struktury płatowca, nie tylko dla programu polskiego, ale wszystkich innych dla klientów międzynarodowych.
Odnośnie przyszłych potrzeb SZ RP Libucha przypomniał, że PZL-Świdnik oferuje kompleksowy systemu szkolenia dla pilotów śmigłowców: „Proponowany przez PZL-Świdnik kompleksowy system szkolenia, dostarczony byłby wraz ze śmigłowcami szkolno-bojowymi oraz pakietem serwisowym. Kompleksowa aparatura szkoleniowa i szerokie portfolio usług cyfrowych Akademii Szkolenia Śmigłowcowego Leonardo umożliwia ćwiczenie złożonych scenariuszy operacyjnych, a PZL-Świdnik poprzez swój dział Wsparcia Klienta i Szkoleń jest w stanie zrealizować każde zadanie odpowiadając na wymagania Polskiego Wojska.” Podkreślił, że: „Dla Polskiego Wojska bezpośrednim dostawcą kompleksowego systemu szkoleniowego byłyby zakłady PZL-Świdnik – zarówno dla personelu naziemnego, jak i latającego – wykorzystując sumę doświadczeń Leonardo Helicopters z zabezpieczenia operatorów flot śmigłowcowych na całym świecie w procesie szkolenia z wykorzystaniem symulatorów i trenażerów. Kompleksowy system szkoleniowy proponowany Siłom Zbrojnym RP zawierałby symulatory, trenażery i śmigłowce szkolno-bojowe, a także pełne wsparcie OEM-a, jakim jest PZL-Świdnik.”
II panel dyskusyjny zogniskowany był na sektorze kosmicznym. A panelistami byli: podsekretarz Kamila Król, Andrea Gaggelli, wiceprezes ds. sprzedaży Optronics & Space Equipment LoB – Leonardo, Paweł Wojtkiewicz, prezes Związku Pracodawców Sektora Kosmicznego, płk Marcin Mazur, wiceprezes Polskiej Agencji Kosmicznej POLSA, gen. bryg. Marcin Górka, dyrektor Departamentu Innowacji w Ministerstwie Obrony Narodowej RP, Marcin Dobrowolski, prezes Zarządu PIAP SPACE, gen. bryg. Luca Monaco, szef Dowództwa Operacji Kosmicznych Włoskiego Ministerstwa Obrony, oraz Giampiero Di Paolo, wiceprezes Navigation Italy i Thales Alenia Space. Paneliści wymieniali się poglądami o możliwościach i korzyściach, jakie włosko-polska współpraca może przynieść obu państwom w sektorze kosmicznym. Polska ze swoją specjalizacją i dużym doświadczeniem w technologiach rakietowych i systemach mikrosatelitarnych jest bardzo dobrym partnerem w rozwoju sektora. Omówili także doświadczenia Włoch i Polski, a także ich różne podejścia i najlepsze praktyki dotyczące innowacyjnych technologii, sztucznej inteligencji, zaawansowanych badań i zrównoważonego rozwoju.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu