Zaloguj
reklama Rekord
reklama Rekord

Kolumbijskie fregaty coraz bliżej

Pamiątkowe zdjęcie sygnatariuszy holendersko–kolumbijskiej umowy, wykonane na rufie żaglowca szkolnego ARC Gloria. Fot. Armada Nacional de la República de Colombia

12 sierpnia na pokładzie, cumującego w Kartagenie, żaglowca szkolnego sił morskich Kolumbii (Armada Nacional de la República de Colombia)  ARC Gloria, podpisano bilateralną umowę pomiędzy kolumbijskim państwowym konsorcjum zbrojeniowym The Corporación de Ciencia y Tecnología para el Desarrollo de la Industria Naval, Marítima y Fluvial (COTECMAR) a holenderską grupą stoczniową Damen Group.

Umowa dotyczyła wsparcia technicznego, transferu technologii, a także dostawy komponentów do budowy fregat budowanych w ramach programu PES (Plataforma Estratégica de Superficie). Dokument ten stanowić będzie znaczącą inwestycję w lokalny przemysł związany z szeroko pojętymi kwestiami morskimi. Wpłynie także na wzrost zaawansowania technologicznego kolumbijskiego przemysłu stoczniowego, nie można także zapominać o znaczących korzyściach dla ekonomii kraju.

Pierwsze wzmianki w związku z tym programem datować można na 27 września 2022 roku, kiedy to minister obrony Kolumbii poinformował, że COTECMAR i Damen prowadzą rozmowy w kwestii budowy łącznie pięciu fregat dla sił morskich tego kraju (Armada Nacional de la República de Colombia). Pierwsze bilateralne umowy zawarte zostały 22 listopada 2022 roku a projekt jednostek ukończono w 2023 roku. Oryginalnie przyjęty harmonogram zakładał że położenie stępki pod prototypową jednostkę nastąpi na początku 2025 roku, jednak już w kwietniu bieżącego roku pojawiły się doniesienia o możliwości wystąpienia pierwszych, choć podobno niewielkich, opóźnień w realizacji programu PES.

Okręty zaprojektowane dla Kolumbii bazują na opracowanym przez Damena projekcie fregat SIGMA 10714CO. Legitymować się będą wypornością pełną 2808 ton przy wymiarach 107,5x14,02x3,93 m. Napęd skonfigurowany zostanie w układzie spalinowo–elektrycznym z dwoma silnikami wysokoprężnymi o mocy po 10 MW oraz dwóch silników elektrycznych o mocy po 1,3 MW. Umożliwić to ma osiągnięcie prędkości maksymalnej 26 węzłów oraz ekonomicznej 14 węzłów (przy której zasięg wynieść ma 8200 Mm).

Co ciekawe, kolumbijska odmiana będzie pierwszą w której złamany został monopol holenderskiego koncernu Thales na dostawę systemów radiolokacyjnych. Główny bowiem system tego typu dostarczony zostanie przez szwedzki koncern Saab i będzie to pracujący w paśmie E/F (2-4 GHz) radar Sea Giraffe 4A z anteną obrotową. Szwedzki koncern dostarczy także głowice optoelektronicza EOS 500, system kierowania ogniem CEROS 200, a także podsystem rozpoznania radiowego (COMINT) typu CRS 8000. Systemy walki elektronicznej dostarczy hiszpański koncern Indra, podczas gdy sonar kadłubowy HMS 510 V2 wyprodukowany zostanie przez kanadyjski koncern General Dynamics Mission Systems. Uzbrojenie artyleryjskie składać się będzie z pojedynczej 76mm/62 armaty Leonardo Strales. Kolumbijskie fregaty otrzymają łącznie cztery zdalnie sterowane stanowiska ogniowe trzech różnych typów, wyprodukowanych przez koncern Escribano M&E (stanowią niemalże całe portfolio tej firmy w kwestii RWS). Będą to odpowiednio: Sentinel 20 kal. 20 mm na dziobie, Sentinel 30 kal. 30 mm na dachu hangaru oraz dwa systemy Sentinel 2.0 kal. 12,7 mm na obu burtach. Główne uzbrojenie ofensywne składać się będzie z dwóch czteropojemnikowych wyrzutni kierowanych pocisków przeciwokrętowych południowokoreańskiego koncernu LiG Nex1 typu SSM-E 700K Hae Sung. Zwalczanie środków napadu powietrznego realizowane będzie z kolei z wykorzystaniem 16 pocisków MBDA VL Mica-NG.

Ciekawostką może być, że w kwestii uzbrojenia Kolumbia podeszła drogą ekonomiczną, zdecydowała się bowiem na transfer znacznej ich części z wycofywanych stopniowo fregat typu Almirante Padilla (cztery okręty w służbie od 1983 roku) i będą to m.in.: armaty, wyrzutnie pocisków przeciwokrętowych oraz wyrzutnie torped typu B515/3 kal. 324 mm. Załoga stała składać się będzie ze 100 osób z możliwością zaokrętowania dodatkowo do 25 osób.

Fregaty PES mają docelowo zastąpić w służbie pięć fregat, wspomnianego już typu Almirante Padilla (FS 1500), a także dwie otrzymane od Republiki Korei korwety typu Donghae (w służbie w Kolumbii od 2014 roku, pierwsze podniesienie bandery w 1983 roku). Co ważniejsze, będzie to pierwszy okręt klasy fregata jaki zbudowany zostanie w Kolumbii. Kraj ten stanie się tym samym drugim państwem latynoamerykańskim (po Meksyku), który będzie w stanie samodzielnie budować we własnych zakładach stoczniowych, na bazie udzielonej licencji,  okręty holenderskiego projektu. Siły morskie Meksyku (Armada de México) zamówiły łącznie osiem fregat typu Reformador (SIGMA 10514 LROPV), z których w służbie znajduje się póki co jedynie prototypowy Benito Juárez (POLA-101, od 06 lutego 2020 roku), klasyfikowany jako okręt patrolowy dalekiego zasięgu (Patrulla Oceánica de Largo Alcance).

Teldat

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przemysł zbrojeniowy

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Siły Powietrzne

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Samoloty i śmigłowce
Uzbrojenie lotnicze
Bezzałogowce
Kosmos

WOJSKA LĄDOWE

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Wozy bojowe
Artyleria lądowa
Radiolokacja
Dowodzenie i łączność

MARYNARKA WOJENNA

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Okręty współczesne
Okręty historyczne
Statki i żaglowce
Starcia morskie

HISTORIA I POLITYKA

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Historia uzbrojenia
Wojny i konflikty
Współczesne pole walki
Bezpieczeństwo
usertagcalendar-fullcrosslisthighlightindent-increasesort-amount-asc