30 lipca rząd Hiszpanii ogłosił, że w ramach wsparcia państwa dla przemysłu w walce ze skutkami załamania gospodarczego, ulokuje w koncernie Airbus nowe zamówienia na samoloty i śmigłowce, które trafią do sił zbrojnych oraz innych służb porządku publicznego. 

Głównym argumentem stojącym za powyższym rozwiązaniem jest chęć ograniczenia zwolnień w zakładach Airbusa w Hiszpanii oraz u kooperantów. Ze względu na załamanie gospodarcze, europejski koncern planuje zwolnić około 15 tys. pracowników, w tym 900 w Hiszpanii. W ramach programu pomocy, rząd hiszpański zadeklarował zakup trzech wielozadaniowych samolotów tankowania powietrznego A330MRTT, czterech patrolowych C295MPA, czterech śmigłowców H160 (dla Ministerstwa Spraw Wewnętrznych) oraz 36 wielozadaniowych H135 (z opcją rozszerzenia o kolejnych 19) dla sił zbrojnych oraz służb porządku publicznego.  

Co ważne, Madryt od dłuższego czasu planował zakup nowych samolotów tankowania powietrznego, które pozwoliłyby na odbudowę zdolności po wycofaniu ze służby w 2016 ostatniego Boeinga KC-707. W przypadku C295MPA, Hiszpanie planują wymianę wysłużonych Lockheed Martin P-3C Orion na nową konstrukcję, od dłuższego czasu znajdują się w grupie państw NATO dyskutujących o możliwości wspólnego zakupu maszyn tej klasy – zakup czterech C295MPA może ograniczyć potrzeby bądź wycofać Madryt z projektu.