26 lutego w Internecie opublikowano zdjęcia belgijskiej 105 mm amunicji do armat o bruzdowanym przewodzie lufy i balistyce rodziny dział L7.

Na zdjęciach widać m.in. nabój 105 mm  TK HESH-T z przeciwpancernym pociskiem odkształcalnym. Nabój ma masę 20,6 kg, a pocisk ze smugaczem M12 11,2 kg. Prędkość początkowa wynosi 715 m/s. Amunicja tego typu przeszła kwalifikację w US Army w 2004 r., gdzie była stosowany w jednostce ognia wozów wsparcia ogniowego M1128 AGS z armatą M68. Innym typem amunicji czołgowej dostarczonej z Belgii jest M1060A2 105 mm TK APFSDS-T lub A3 105mm TK APFSDS-T. Są to naboje z podkalibrowymi pociskami przeciwpancernymi z odrzucanym sabotem i ze smugaczem M21. Wersja A2 ma prędkość początkową 1460 m/s, zaś A3 1580 m/s.  Nabój wersji A3 jest też nieco cięższy (18,7 kg wobec 18,5 kg A2), choć pocisk ma taką samą masę ‒ 6,2 kg. Dzięki zwiększonej prędkości początkowej wzrosła przebijalność ‒ z 440 mm stali RHA do ponad 500 mm stali RHA (z odległości 2000 m i przy nachyleniu płyty pancernej wynoszącym 60º). Obydwa typy amunicji produkowane są przez KNDS Belgium (dawniej MECAR). Mogą być one wykorzystywane do strzelania z dział czołgów Leopard 1A5 i M-55S używanych przez Siły Zbrojne Ukrainy.

Poza nabojami belgijskimi, w jednostce ognia tych czołgów wykorzystywana jest, pochodząca z amerykańskich dostaw, amunicja kumulacyjna ze smugaczem M456A2 HEAT-T. Nabój ma masę 22,2 kg i ma prędkość początkową 1173 m/s. Amunicja ta jest wytwarzana przez General Dynamics Ordnance and Tactical Systems.