14 lipca agencja prasowa TASS poinformowała, że ciężki krążownik rakietowy o napędzie jądrowym Pietr Wielikij projektu 11442 Orłan zostanie wycofany ze służby po zakończeniu remontu i modernizacji drugiego okrętu tego typu Admirał Nachimow.
Według źródeł, na które powołuje się rosyjska agencja decyzja o wycofaniu pierwszego z nich już zapadła i ma nastąpić po przywróceniu do służby bliźniaczej jednostki. Już teraz znaczna część jego załogi przeniesiona została na pokład Admirała Nachimowa. Natomiast pozostała obsada ma zapewnić utrzymanie i konserwację krążownika zwłaszcza w zakresie siłowni atomowej. Oznacza to jednocześnie, że Pietr Wielikij został przeniesiony do rezerwy i nie może być użyty jako jednostka bojowa.
Jeżeli rzeczywiście Pietr Wielikij zostanie wycofany, potwierdzą się wcześniejsze informacje, że Rosji nie stać na utrzymanie w służbie dwóch największych na świecie krążowników o napędzie jądrowym. Wynika to zarówno z kosztów jakie generuje normalna eksploatacja jednostek o takim napędzie, utrzymanie załogi liczącej prawie ośmiuset oficerów i marynarzy, jak również kosztów remontu i modernizacji, który okręt musiałby przejść, aby pozostać w służbie. Wszystko wskazuje na to, że rosyjska flota będzie musiała zadowolić się tylko jednym krążownikiem atomowym.
Okręt ten wszedł do służby w 1988 r. tuż przed rozpadem ZSRR jako Kalinin. Po upadku imperium brakowało pieniędzy na wykorzystanie tak dużej i kosztownej jednostki, więc przez cały okres aktywnej służby nie był on intensywnie eksploatowany. Funduszy nie wystarczyło również na bieżącą obsługę i remonty, co spowodowało, że w 1999 r. odstawiono go do rezerwy i zacumowano w stoczni OAO PO „Siewmasz” w Siewierodwińsku, gdzie miał przejść gruntowny remont, na który wówczas nie znalazły się pieniądze.
Dopiero kilka lat temu zabezpieczono odpowiednie fundusze i zdecydowano o jego remoncie oraz modernizacji według projektu 11442M w wyniku której otrzyma on nowe uzbrojenie rakietowe, w tym pociski systemu Kalibr-NK. W tym celu krążownik został wprowadzony do największego doku na północy Rosji, znajdującego się w „Siewmaszu”, gdzie uprzednio przebudowywany na lotniskowiec a następnie sprzedany Indiom ciężki krążownik lotniczy Admirał Fłota Sowietskowo Sojuza Gorszkow (eks Baku) projektu 11434. Również tym razem pojawiły się problemy z finansowaniem, które przy dużym zakresie prac spowodowały znaczne ich opóźnienie. Pierwotnie zakładano, że zmodernizowany Nachimow ponownie wejdzie do służby w 2020 r., obecnie mówi się o roku 2024.
18 sierpnia 2020 r. krążownik Admirał Nachimow został wyprowadzony z suchego doku „Siewmasza”, a następnie przeholowany do nabrzeża wyposażeniowego. Tym samym zakończył się pierwszy etap modernizacji. Według aktualnych informacji stoczni prace, w które zaangażowanych jest trzy tysiące stoczniowców, dobiegają końca. Rozpoczęły się już pierwsze próbne rozruchy urządzeń okrętowych. Zgodnie z deklaracją dyrektora stoczni okręt może wyjść w pierwsze próby morskie w grudniu 2023 r. lub w maju 2024 r. Zależeć to będzie od tego czy prace uda się zakończyć do końca br., jeżeli nie to warunki lodowe panujące na Dalekiej Północy spowodują, że będą musiały one zostać przesunięte na maj przyszłego roku.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu