8 grudnia 2. Regionalna Baza Logistyczna w Warszawie poinformowała o podpisaniu kontraktu w sprawie dostawy namiotów technicznych przeznaczonych dla czołgów podstawowych Leopard 2A4/A5 stacjonujących w 1. Brygadzie Pancernej.
Umowa została zawarta 5 grudnia z firmą Rekord Hale Namiotowe Sp. z o.o. z Wrocławia, która za swoje usługi zażądała kwoty 2,7 mln złotych bez VAT i pokonała w postępowaniu firmę Lubawa S.A.. Przetarg został ogłoszony w sierpniu i miał procedurę pilną – 1. Brygada Pancerna nie posiada infrastruktury garażowej oraz żadnej innej ochrony przed działaniem warunków atmosferycznych dla użytkowanych czołgów. Namioty mają zostać dostarczone w 43 dni kalendarzowych od podpisania umowy.
Zapewnienie osłoniętych miejsc garażowania jest ważne dla sprawnego działania elektroniki pokładowej, a także przygotowania miejsca do realizacji prac obsługowych.
| (ŁP) | Foto: Łukasz Pacholski |
Podobne z tej kategorii:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Antoni i Mariusz wiedzą lepiej co jest dobre dla czołgów. Niech się Niemce hartują pod chmurką. Sprzedamy potem po cenie złomu.
To co to za czołgi skoro warunki pogodowe mogą je popsuć. Używać można latem i najlepiej żeby nie padało 😆
Może porównaj sobie jak działa samochód stojący w garażu w porównaniu do tego samego co stoi "pod chmurka" to może cię olśni
Napisano wyraznie, ze garazowanie jest niezbedne dla poprawnego dzialania eleltroniki pokladowej. Na wojne lub poligon tez zabierzesz namioty dla czolgow, zeby poprawnie dzialaly? To jest kpina. Czolg, ktory dziala tylko wtedy, kiedy stoi pod chmurka. W ten sposob ruskim nie bedzie potrzebna Armata. Wystarczy zwykly T 72.
Ale Ty jesteś głupi. W Rosji masz magazyny które nawet są ogrzewane. Bazy maja hangary, oraz składnice sprzętu. Te krore maja osiągnąć szybka gotowość po konserwacji są magazynowane w hangarach oraz maja specjalne pokrowce odgrzewające. Reszta stoi pod chmurką ale ma wymontowane kluczowe elementy. Macior przerzucił do Wesołej gdzie nie ma ani infastruktury, ani poligonów ani obsady. Sztuczny ruch aby rozbić 10tke czyli nasze odwody. Macieriewcz to agent FR i za swoje zasługi ma już pewnie swoje imię na tablicy za wybitnie zasłużonych
A Antoni M wciąż na wolności.
Brawo dla decydentów. Szkoda, że dopiero teraz się ogarnęli. W Żaganiu każdy leopard miał miejsce w garażu i zabezpieczenie remontowe, ośrodek szkolenia i poligon w pobliżu. W Warszawie wychodzi na to że nic nie mają:P
A w 34BKPanc gotowe garaże stoją pod Leosie
Namioty zwrócą się w zaoszczędzonym paliwie zużywanym na rozruch.Na poligon hali nie zabierzesz a namiot już bardziej poza tym gniot hali utrudnia mycie ciśnieniowe.Czołgi w namiotach można ot ukryć zmieniać dyslokacje planować rozproszenie .
Tych którzy tak zaniedbali infrastrukturę na wschodzie powinno się posadzić na długie lata w pierdlu (Sieminiak, Klich i wszyscy poprzednicy proporcjonalnie do długości sprawowania funkcji !).