27 grudnia, przy okazji prezentacji tegorocznej modernizacji technicznej Wojska Polskiego, przedstawiciele Ministerstwa Obrony Narodowej ujawnili fakt zakontraktowania kolejnej (trzeciej) partii kierowanych pocisków średniego zasięgu AIM-120C AMRAAM.

Według upublicznionej informacji, Ministerstwo Obrony poprzez procedurę FMS zakontraktowało 95 sztuk pocisków w wersji C-7, które kosztowały 590 mln złotych. Powyższy krok oznacza, że Warszawa częściowo wykorzystała pakiet autoryzowany przez Departament Stanu 28 listopada – opiewał on na 150 pocisków AIM-120C-7 za maksymalną kwotę 250 mln dolarów. Jedynymi samolotami zdolnymi do ich wykorzystania w Siłach Powietrznych są F-16C/D Jastrząb.

W ciągu ostatnich miesięcy to kolejna partia pocisków tego typu, które Polska kupuje w Stanach Zjednoczonych. W 2016 roku, także w grudniu, zakupiono nieokreśloną liczbę pocisków AIM-120C-7 AMRAAM – wówczas oparto się na autoryzacji Departamentu Stanu z 2012 roku, opiewała ona na 65 pocisków. Co ważne, pomimo roku od podpisania międzyrządowej umowy FMS, Departament Obrony Stanów Zjednoczonych nie sfinalizował zakupu uzbrojenia u producenta. Ma to związek z problemami technicznymi związanymi z modernizacją technologii wykorzystywanej w pociskach, co niemal całkowicie wstrzymało zakupy na rzecz amerykańskich sił zbrojnych oraz klientów eksportowych.