Torpeda w Polskiej Marynarce Wojennej (PMW) była traktowana jako skuteczny środek walki na morzu, ale zarazem bardzo kosztowny i stosunkowo bardziej skomplikowany niż inne rodzaje uzbrojenia. Na podstawie doświadczeń zdobytych podczas I wojny światowej wyróżniano wiele czynników (technicznych, taktycznych, środowiskowych, itp.), które w równym stopniu mogły oddziaływać na efektywność broni torpedowej. W szczególności zdawano sobie sprawę, że na powodzenie walki torpedowej miały istotny wpływ nie tylko parametry techniczne i sprawność posiadanych torped, ale również metoda ich wykorzystania i poziom wyszkolenia załóg okrętowych. Dlatego też młoda polska flota włożyła wiele wysiłku w opracowanie własnej taktyki użycia torped oraz stworzenie odpowiedniego systemu szkolenia specjalistycznego oficerów, podoficerów i marynarzy.
W okresie międzywojennym problem strzelania torpedowego polegał na wystrzeleniu torpedy w taki sposób, aby doprowadził do jej spotkania z celem. Dla wykorzystywanych w tym czasie torped prostoidących (niekierowanych) rozwiązanie tego problemu sprowadzało się głównie do określenia parametrów tworzących tzw. trójkąt strzału torpedowego.
Do wyznaczenia kąta celowania (inaczej: wyprzedzenia) służyły odpowiednie przyrządy celownicze i kalkulacyjne. Na okrętach nawodnych PMW do celowania wykorzystywano celowniki torpedowe, składające się z przezierników lub lunetek zainstalowanych na układzie linijek kalkulacyjnych, które połączone ze sobą odtwarzały trójkąt strzału torpedowego. Na torpedowcach typu Krakowiak do obliczania elementów ruchu celu i innych danych potrzebnych do wykonania ataku torpedowego (kąt biegu i prędkość celu, kurs zbliżenia, itp.) używany był tarczowy suwak kalkulacyjny, zwany kalkulatorem torpedowym. Na kontrtorpedowcach typów Wicher i Grom znajdowały się centrale kierowania strzelaniem torpedowym, które umożliwiały określenie parametrów strzelania za pomocą celowników torpedowych i urządzeń kalkulacyjnych oraz przekazanie ich bezpośrednio do wyrzutni torpedowych. Z kolei na okrętach podwodnych do celowania w zanurzeniu używano peryskopów, natomiast do zobrazowania elementów ruchu celu oraz do wyznaczenia kąta celowania wykorzystywano francuskie przyrządy kalkulacyjne, to jest kalkulatory kąta strzału systemu Baule’a, które nazywano również kalkulatorami torpedowymi.
Powodzenie ataku torpedowego było uzależnione od wykonania przez atakujący okręt szybkiego manewru zbliżenia (pościgu) dla zajęcia najdogodniejszej pozycji do strzału, czyli takiej pozycji względem celu, która redukowała do minimum wpływ odchylenia torpedy
w kierunku i błędów celowania na prawdopodobieństwo trafienia celu. Strzał torpedowy można było wykonać pod warunkiem, że odległość do punktu spotkania torpedy z celem była mniejsza od jej nominalnego zasięgu (optymalnie nie większa niż 80% zasięgu), a kąt trafienia celu musiał mieścić się w zakresie 70-120° (optymalnie 90-100°). Po zajęciu odpowiedniej pozycji okręt określał elementy strzelania torpedowego (tj. kąt strzału, zanurzenie torped, prędkość i zasięg torped), a następnie wykonywał strzał odpalając w kierunku obranego punktu trafienia pojedynczą torpedę lub kilka torped, czyli tzw. salwę torpedową. Rozróżniano dwa podstawowe rodzaje salwy torpedowej: kątową i czasową. Liczba wystrzelonych torped zależała od ważności i wartości celu, jak również od zadań, które okręt lub zespół okrętów miał do wykonania.
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu