19 października miały miejsce uroczyste prezentacje (roll out, dosł. wytoczenie) pierwszych egzemplarzy czołgów K2 i 155 mm armatohaubic K9A1, które jeszcze w tym roku trafią do Polski.
Pierwsza z uroczystości odbyła się w zakładach Hyundai Rotem w Changwon, ok. 300 km na południowy wschód od Seulu. W jej trakcie zaprezentowano 10 czołgów podstawowych K2, które niedawno opuściły linię produkcyjną i niedługo trafią do batalionu czołgów z Morąga, należącego do 20. Bartoszyckiej Brygady Zmechanizowanej 16. Dywizji Zmechanizowanej. Niestety, z powodu usterki samolotu (wersja oficjalna, nieoficjalnie z powodu niewyrażenia zgody na przelot polskiego samolotu rządowego nad jej terytorium władz Chińskiej Republiki Ludowej ze względu na polsko-tajwańską współpracę przemysłową) do Republiki Korei nie dotarł wicepremier i minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. Stronę polską reprezentowali wobec tego m.in. inspektor Wojsk Lądowych gen. dyw. Maciej Jabłoński i ambasador RP w Republice Korei Piotr Ostaszewski. Ze strony południowokoreańskiej obecni byli m.in. w tym szef agencji DAPA (Defense Acquisition Program Administration) Eom Dong-hwan i szef Dowództwa Logistycznego Sił Zbrojnych Republiki Korei gen. broni Eom Yong-jin i przedstawiciele Hyundai Rotem z prezesem Lee Yong-bae na czele.
Przedstawiciele władz i dowództw sił zbrojnych Polski oraz Republiki Korei, a także firmy Hyundai Rotem przed przeznaczonymi dla Polski czołgami K2. Fot. Ministerstwo Obrony Republiki Korei
Jak wspomniano, na mocy umowy z 26 sierpnia o wartości 3,37 mld USD netto, 10 czołgów trafi do Polski jeszcze w tym roku, kolejnych 18 w przyszłym, w 2024 r. już 56, a pozostałych 96 z tej partii SZ RP mają przejąć do końca 2025 r. Wraz z wozami zostanie dostarczona także amunicja (dziesiątki tysięcy nabojów) i zrealizowane zostaną usługi wsparcia eksploatacji oraz szkolenia. Wozy od początku mają dysponować niektórymi elementami polskiej produkcji, m.in. środkami łączności.
Czołg K2 dla Polski podczas efektownego przejazdu w chmurze konfetti. Fot. Ministerstwo Obrony Republiki Korei
Docelowo wozy te mają zostać zmodernizowane do standardu K2PL (obecnie reprezentują standard III partii produkcyjnej, zgodny z wymaganiami Wojsk Lądowych Republiki Korei), a ponadto Wojska Pancerne i Zmechanizowane zasili 820 czołgów wyprodukowanych od podstaw w nowym standardzie.
Również w Changwon, ale w kompleksie produkcyjnym firmy Hanwha Defense, zaprezentowano 24 155 mm armatohaubice samobieżne K9PL, które ma przejąć w tym roku 11. Mazurski pułk artylerii z Węgorzewa, podporządkowany 16. DZ. Skład oficjalnych delegacji polskiej i południowokoreańskiej był taki sam, a Hanwha Defense reprezentował Lee Boo-hwan, wiceprezes i szef działu współpracy międzynarodowej.
Pierwsza ze 155 mm armatohaubic samobieżnych K9A1 przeznaczonych dla Polski.
Fot. Ministerstwo Obrony Republiki Korei
212 dział K9A1 wyprodukowanych w Republice Korei trafi do Polski do 2026 r. Dostawy obejmą także pakiet logistyczny, szkolenia i amunicję (dziesiątki tysięcy kompletów). Umowa na ich dostawę została podpisana 26 sierpnia br. i ma wartość 2,4 mld USD netto.
Wszystkie działa mają dysponować polskimi środkami łączności i zostać zintegrowane w ramach ZZKO TOPAZ. Umowa w tej sprawie została zawarta 7 września pomiędzy Grupą WB a Hanwha Defense i ma wartość ok. 139,5 mln USD netto.
Przedstawiciele władz i dowództw sił zbrojnych Polski oraz Republiki Korei, a także firmy Hanwha Defense przed przeznaczonymi dla Polski działami K9A1. Fot. Ministerstwo Obrony Republiki Korei
Poza 212 działami wyprodukowanym w Republice Korei, SZ RP mają otrzymać 460 armatohaubic wersji A2 (umownie określanej jako PL), wyprodukowanych na licencji w naszym kraju.
Autorzy: Bartłomiej Kucharski, Andrzej Kiński.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu