6 stycznia w internetowym wydaniu gazety „Wall Stret Journal” opublikowano informację, że polskie władze rozważają przekazanie Siłom Zbrojnym Ukrainy czołgów podstawowych rodziny Leopard 2.
Źródłem informacji jest dyrektor Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych (PISM) Sławomir Dębski. Szef tej instytucji (jest to instytut państwowy, funkcjonujący na mocy ustawy o PISM z 20 grudnia 1996 r.) powiedział, że „Polska dysponuje ponad 240 czołgami Leopard 2 w różnych wersjach”(dokładniej jest ich 247, w tym 105 Leopardów 2A5, a spośród pozostałych 142 czołgów część została już zmodernizowana do standardu Leopard 2PL/PLM1, pozostałe reprezentują przestarzały standard A4), dodając, że „[Polska] planuje przekazanie ich wszystkich, jednak tempo ich przekazywania Ukrainie zależy od tempa dostaw czołgów kupowanych przez Polskę w Republice Korei i Stanach Zjednoczonych Ameryki”. Stwierdził wręcz, że pytać należy nie o to, czy Polska przekaże Leopardy 2 Ukrainie, lecz o termin owej darowizny. Wydaje się, że najbardziej prawdopodobny, przynajmniej w najbliższym czasie, wydaje się być ograniczony udział Polski w szerszym programie dostaw Leopardów 2A4, jaki być może ruszy niebawem w państwach NATO. Przyjąć by on mógł formę swego rodzaju „składki”, w ramach której wielu posiadaczy czołgów Leopard 2 (zapewne na początku tylko w wersji A4) przekazywałoby po kilka-kilkanaście czołgów do wspólnej puli, tak, by Ukraina mogła otrzymać ich łącznie kilkadziesiąt (np. do wyposażenia jednego batalionu).
Na przestrzeni ostatnich dwóch lat polski resort obrony zamówił za granicą niemal 550 czołgów podstawowych. Kolejno podpisano umowy na dostawę 250 czołgów M1A2 SEPv3, 180 czołgów K2 i 116 czołgów M1A1. Ponadto podpisana została umowa ramowa, która przewiduje dostawę kolejnych 820 czołgów K2PL, z których 500 miałoby zostać wyprodukowanych w Polsce. Na razie jednak drugi etap zakupu czołgów w Republice Korei nie osiągnął etapu umowy wykonawczej. Spośród wspomnianych czołgów dotychczas do Polski dotarło tylko 10 wozów K2, nie licząc kilkunastu użyczonych przez US Army Abramsów M1A2 SEPv2 używanych do szkolenia w Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Poznaniu. Wszystkie zamówione czołgi znaleźć się mają w Polsce do końca 2026 r. Pozwala to na określenie perspektywy czasowej ewentualnych większych dostaw polskich Leopardów 2 dla Sił Zbrojnych Ukrainy.
Podobne z tej kategorii:
A czy ja do 2026 dożyję A czy Putin dożyje?
zastanawiam się ile w tym prawdy a jeśli tak to chyba ktoś na głowę upadł ( nie powiem dosadniej ) kupa kasy , wysiłku i podchodów do modernizacji i nagle co , oddajemy za bezcen jakim prawem w takiej sytuacji jaka jest na ukrainie TROCHĘ ROZSĄDKU
Niepoważne byłoby to
To totalna głupota. Ukraińcy nie mają zaplecza serwisowego, czy produkcyjnego dla tych wozów, nie produkują odpowiedniej amunicji ani nie mają przeszkolonych kadr. Lepiej podarować im czołgi rodziny t72 takie jak pt91 (dla których posiadają szerokie kompetencje) zamiast podarowywac im nasze najlepsze i nieliczne czołgi leo2, z których nie będą mieli większego pożytku. Trzeba też dbać o własne bezpieczeństwo.
To jakiś żart z tymi leopardami! Polska zostanie bez czołgów tylko z zamówieniami. co to ma być? zolnierze będą się bronić zamówieniami?
może lepiej oddać dalej, niż przepłacać za modernizację, zwłaszcza, że nie tylko niemiaszki robią pod górę, to jeszcze idzie wolno i zawyżają cenę...
Ostatnio wyszła informacja, że od Unii za przekazane czołgi T-72 dostaliśmy około 6mld zł więc w zasadzie to finansuje zakup 116 czołgów M1A1 FEP Abrams wraz z wozami towarzyszącymi i amunicją więc zdecydowanie na plus. Jeśli pozbycie się Leopardów będzie "z głową" i pozwoli nam na sfinansowanie innego sprzętu od partnerów, z którymi lepiej idzie nam się dogadać niż z Niemcami to czemu by nie. Zostaną 2 rodzaje czołgów
To są jedyne czołgi jakie nam zostały gdzie mamy wyszkolone załogi do ich obsługi a oni chcą to oddać??? Naród widzi co rządzący wyprawiają i to nie skończy się dla tej władzy dobrze w najbliższych wyborach
Dobry pomysł bo w końcu to żołnierze ukraińscy walczą w imię niepodległości zatem trzeba zapewnić im też porządny sprzęt do wałki tak aby mieli przewagę na tej lini
wszystko co USA daje Ukrainie oficjalnie w mediach ogłasza ile to kosztuje żeby Ukraina po wojnie wiedziała ile oddać kasy a czy polski rząd też tak robi ? czy oddaje wszystko na gębę a może Kaczyński uznał że to nasza wojna i kosztami nie obciąży Ukrainy po wojnie , Ukraina nie mogła znaleźć większych idiotów niż PiS mają szczęście że PiS rządzi w Polsce ale dobrze ze to ich ostatnia kadencja hehe
Dla martwiących się o pieniądze, okazało się, że za stare t72, bwp 1, goździki, dostaliśmy ponad 5mld złotych z UE i m.in. za te pieniądze kupiliśmy satelity zwiadowcze, nie mówiąc o obniżce za używane Abramsy od USA. Jeśli oddamy Leopardy, na pewno nie będzie to za darmo!
ostatnie wartościowe czołgi zamienili na stare z abramsy ile mamy niewiele rakiety tez oddali ostatnie systemy osa nieodpowiedzialni na maxa. i jesze trzeba za to zapłacić z naszych podatków.
Dużo korzystniej byłoby podarować większość pozostałych nam czołgów T-72 i PT-91 (a kilkanaście sztuk sobie zostawić dla potomnych w kraju) lecz to przekazanie nie powinno być za darmo tylko w zamian za przynajmniej 2 bataliony M1A2 Abrams z wozami towarzyszącymi po remoncie i to w bardzo szybkim tempie trzeba wynegocjować tak aby nie dopuścić do sytuacji pozbycia się większości potencjału pancernego bez płynnego jego zastąpienia.
Przy pozbywaniu się maszyn postsowieckich rodziny T,-72 trzeba dążyć do posiadania jedynie 2 typów nowoczesnych czołgów podstawowych w armii (Abrams i K2) a Leopardy w tym te modernizowane zakonserwować i stopniowo do magazynów jako rezerwa w razie W co w konsekwencji uprości bieżącą logistykę.
Nie należy zapominać o rozbudowie rodzimego potencjału produkcyjnego w dziedzinie amunicji czołgowej
Inny portal zbrojeniowy,, informacja zdementowana przez premiera,, pewnie wyszło tak jak z migami
Wysłać wszystkie po co nam czołgi ? te Abramsy też 🎁
W wersji 2A4 mamy 142 teoretycznie koalicyjnie my 42 tylko z tej weersji Hiszpanie coś oferoweali tylko było niemieckie nein Holendrzy, Belgowie, Niemcy rzecz jasna po 40-50 to dlaczego nie!