27 grudnia Agencja Uzbrojenia zawarła umowę z Airbus Defence & Space, działem europejskiego konsorcjum lotniczo-kosmicznego Airbus, który odpowiedzialny jest za produkty i usługi związane z oraz techniką lotniczą i kosmiczną, na dostawę dwóch satelitów rozpoznania obrazowego wraz z naziemną stacją odbiorczą. Jej wartość to ok. 2,7 mld PLN netto.
Okazją do podpisania umowy stała się wizyta w Polsce ministra sił zbrojnych Republiki Francuskiej Sébastien Lecornu, który spotkał się w Warszawie z wicepremierem i ministrem obrony narodowej RP Mariuszem Błaszczakiem.
Termin podpisania umowy wybrany został nieprzypadkowo, ponieważ 27 grudnia gościł w Warszawie minister sił zbrojnych Republiki Francuskiej Sébastien Lecornu (z lewej). Fot. Andrzej Kiński
Zakup satelitów wraz z niezbędnym wyposażeniem naziemnym ma na celu zwiększenie zdolności Sił Zbrojnych RP w zakresie pozyskiwania danych rozpoznawczych z satelitarnych systemów optoelektronicznej obserwacji Ziemi. Dotąd takie dane pozyskiwane były od sojuszników z NATO dysponujących własnymi zdolnościami w tym obszarze, a także – na bazie umowy z marca 2014 r. pomiędzy polskim Ministerstwem Obrony Narodowej a Ministerstwem Obrony Republiki Włoskiej – z cywilno-wojskowego satelitarnego systemu rozpoznania radiolokacyjnego Thales Alenia Space COSMO-SkyMed (cztery satelity pierwszej generacji wyniesione w latach 2007-2010, dwa drugiej generacji z lat 2019 i 2022, na orbicie kołowej o wysokości nominalnej 619,6 km, nachyleniu 97,86° i okresie 97,1 minuty).
Wizja satelity rozpoznania obrazowego Pléiades Neo. Fot. Airbus Defence & Space
Jak wspomniano, podpisana 27 grudnia umową, którą zatwierdził swym podpisem, w obecności swego francuskiego kolegi, minister Mariusz Błaszczak, dotyczy budowy i umieszczenia na orbicie dwóch satelitów obserwacyjnych Pléiades Neo, a także dostarczenia niezbędnego wyposażenia naziemnego do kontroli aparatów kosmicznych, a także odbioru oraz obróbki gromadzonych przez nie informacji. Polskie satelity mają zostać wyniesione do 2027 r., ale już od 2023 r. Siły Zbrojne RP, a także inne struktury rządowe otrzymają dostęp od zasobów obecnie funkcjonującej konstelacji satelitów Pléiades Neo. Składa się ona obecnie z czterech aparatów, wyniesionych w latach 2011, 2012 (dwa pierwszej generacji Pléiades) i w 2021 (dwa drugiej generacji Pléiades Neo), okrążających ziemię po orbitach heliosynchronicznych o wysokościach 620 km (druga generacja) i 698 km (pierwsza generacja. Docelowy kształt konstelacja miała osiągnąć w grudniu 2022 r., po wyniesieniu na orbitę satelitów Pléiades Neo 5 i 6, ale rakieta nośna Vega-C doznała awarii i misja zakończyła się niepowodzeniem. Polskie aparaty dołączą do konstelacji, znacząco zwiększając jej zdolności i elastyczność (skrócenie czasu pozyskiwania informacji o sytuacji we wskazanym rejonie).
Przykładowe zdjęcie, przedstawiające waszyngtoński Kapitol, pokazujące zdolności rozdzielcze systemu obserwacyjnego Nomi satelity Pléiades Neo. Fot. Airbus Defence & Space
Stanowiące przedmiot umowy satelity Airbus Defence & Space Pléiades Neo umożliwią pozyskiwanie, dzięki stanowiącemu ich wyposażenie systemowi obserwacyjnemu Nomi, danych rozpoznania obrazowego (IMINT) o rozdzielczości optycznej do 30 cm (dzięki obróbce elektronicznej może ona zostać zwiększona). Obrazy wysokiej rozdzielczości, w postaci plików cyfrowych, są przesyłane na ziemię za pośrednictwem łącz laserowych i radiowych pasma X (także poprzez satelity telekomunikacyjne EDRS na orbicie geostacjonarnej). Centrum sterowania konstelacją znajduje się w Tuluzie, ale Polska – po dostawie wyposażenia kompleksu naziemnego – będzie miała pełną kontrolę nad własnymi aparatami kosmicznymi, będzie też mogła na bieżąco zadaniować inne satelity konstelacji zgodnie z potrzebami Sił Zbrojnych RP oraz innych polskich instytucji i jednostek administracji publicznej.
Całkowita wartość umowy wynosi ok. 575 mln EUR netto (ok. 2,7 mld PLN).
Andrzej Kiński na podstawie informacji Agencji Uzbrojenia.
Podobne z tej kategorii:
" okrążających ziemię po orbitach heliocentrycznych" - to jest ciekawostka, okrążanie Ziemi po orbicie heliocentrycznej :).
Chyba chodziło raczej o orbity heliosynchroniczne.