24 listopada w Norwegii rozpoczęły się uroczystości pożegnania wielozadaniowych śmigłowców poszukiwawczo-ratowniczych Westland Sea King, które przez pół wieku były wykorzystywane do działań ratowniczych na obszarze kraju oraz przyległych wodach.
Jak wskazuje Ministerstwo Obrony tego kraju, personel 330. Eskadry, która jest ostatnią jednostką eksploatującą śmigłowce tego typu, zrealizuje serię lotów wzdłuż wybrzeża, które są związane z historią służby maszyn. Zgodnie z oficjalnym programem, zakończą się 27 listopada, kiedy ostatni Sea King wykona lot w południowej części kraju.
Jak wskazuje norweski resort obrony, eksploatowane od 1973 roku Sea Kingi uczestniczyły w ponad 45000 misji poszukiwawczo-ratowniczych. Wiele z nich wykonywano jako wsparcie dla innych służb w Norwegii. W tym czasie były ważnym składnikiem narodowego systemu ratowniczego. Ze względu na wiek, w XXI wieku rozpoczęto poszukiwania następcy. Ostatecznie, w grudniu 2013 roku, podpisano kontrakt dotyczący zakupu szesnastu Leonardo AW101 Mk 612 – ich dostawy rozpoczęły się w listopadzie 2017 roku, a gotowość operacyjna została uzyskana we wrześniu 2020. Wówczas na terytorium Norwegii znajdowało się już osiem egzemplarzy. Dyżury w ostatniej bazie (Rygge) zostaną uruchomione na AW101 11 grudnia bieżącego roku.
Władze Norwegii dążą do szerokiego wykorzystania dostępnych śmigłowców w operacjach na obszarze kraju. Poza zakupem szesnastu Leonardo AW101 zakupiono także sześć wielozadaniowych śmigłowców Lockheed Martin MH-60R Seahawk, które trafią do lotnictwa morskiego i które też mają wspierać wysiłki poszukiwawczo-ratownicze na wodach przylegających do tego kraju.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu