23 stycznia Ministerstwo Obrony Republiki Federalnej Niemiec poinformowało o rozpoczęciu procesu przemieszczania dwóch zestawów ogniowych systemu Patriot, które mają trafić do południowo-wschodniej Polski.

Łącznie do Polski mają zostać przebazowane trzy zestawy ogniowe, które mają pokonać drogę z garnizonu w Bad Sülze do Zamościa. Niemieckie siły mają wzmocnić potencjał defensywny NATO w regionie, a także stanowić wsparcie dla Wojska Polskiego, którego potencjał w zakresie obrony przeciwlotniczej został uszczuplony ze względu na przekazanie części broni Ukrainie (bazując wyłącznie na materiałach publikowanych przez siły ukraińskie, Polska przekazała m.in. zestawy S-125SC Newa oraz 9K33 Osa w konfiguracji AKM-P1 Żądło). Zgodnie z deklaracjami Ministerstwa Obrony Narodowej, siły niemieckie mają zostać wpięte w narodowy system obrony przeciwlotniczej.

Obecnie na terytorium Polski stacjonują siły sojusznicze obejmujące m.in. amerykańskie zestawy Patriot (osłaniające Międzynarodowy Port Lotniczy Rzeszów-Jasionka, a także brytyjski system Sky Sabre. Niemcy, poza skierowaniem do Polski trzech zestawów ogniowych Patriot, deklarują chęć zapewnienia parasola lotniczego w postaci patroli samolotów myśliwskich Eurofighter z baz w Republice Federalnej Niemiec.

Misja w Polsce to kolejna dla niemieckich zestawów Patriot. Część sił stacjonuje także na Słowacji, gdzie w ramach grupy bojowej NATO Niemcy oraz Holendrzy wypełnili lukę, która powstała po przekazaniu przez rząd w Bratysławie Ukrainie zestawu S-300PMU. Dodatkowo władze w Berlinie zadeklarowały przekazanie baterii systemu Patriot Ukrainie – nie można wykluczyć, że część sprzętu będzie pochodzić z Niderlandów.