13 lipca Siły Morskie Finlandii (Merivoimat) rozpisały postępowanie przetargowe celem pozyskania mobilnych systemów artyleryjskich dla pułku nadbrzeżnego Suomenlinna (Suomenlinnan rannikkorykmentti), jednego z trzech oddziałów taktycznych brygady nadbrzeżnej (Rannikkoprikaati).
Finlandia jest jednym z niewielu krajów na świecie, które mimo posiadania w uzbrojeniu mobilnych wyrzutni kierowanych pocisków przeciwokrętowych (kpp) nie zrezygnowała z eksploatacji klasycznej artylerii lufowej. W przypadku Merivoimat pierwszym ze wspomnianych wzorem uzbrojenia są pociski MtO-85M (Meritorjuntaohjus 1985) co jest fińskim oznaczeniem dla Saab RBS-15 SF III (Suomi Finland). Pod względem zaawansowania technicznego odpowiadają one szwedzkim pociskom w wersji Mk 2, a nie Mk 3 jak może wskazywać ich oznaczenie. Ich nośnikiem są wyprodukowane przez koncern Sisu czteroosiowe samochody ciężarowe typu Sk-181 (na początku lat 90. kiedy organizowano baterie brzegowe, wyrzutnie instalowano na czteroosiowych ciężarówkach Sisu SK-242). Obecnie wg oficjalnych danych w magazynach Merivoimat składowanych jest ok. 118 pocisków MtO-85M. Ich zasięg oscyluje w granicach 70 km (38 Mm).
Jeśli chodzi z kolei o systemy artyleryjskie to Finlandia do dzisiaj eksploatuje 15 armat Tampella 130 53 TK kal. 130 mm (amunicja 130x846 mm) umieszczone wewnątrz wież spoczywających na wpuszczonych w skały bunkrach (w służbie od 1984 roku) rozmieszczonych wzdłuż liczącej 1100 km linii brzegowej. Każda z wież legitymuje się masą 16 ton. Umożliwiają one rażenie celów odległych o maksymalnie 21,6 Mm (40 km) ze stałą szybkostrzelnością do 6 strz./min. Załogę stanowi 3 podoficerów oraz 7 żołnierzy. Mimo że każde ze stanowisk ogniowych jest umocnione to w dzisiejszych czasach stanowią łatwy cel, stąd też ukłon ku przejściu na systemy umieszczone na podwoziach o wysokiej mobilności.
Warunki przetargu wspominają, że w Merivoimat zamówi pomiędzy 12 a 20 systemów z opcją na sześć kolejnych. Inny warunek dotyczy wysokiej mobilności i zdolności do operowania w zróżnicowanych warunkach fińskiej linii brzegowej, a także stosowanie standardowej NATO-wskiej amunicji kal. 155 mm. Z pozostałych warunków warto wspomnieć o jak najkrótszym czasie niezbędnym do oddania strzału i zmiany pozycji, aby uniknąć wykrycia pozycji i kontrataku ze strony przeciwnika (tzw. shoot-and-scoot). Nie bez znaczenia jest także precyzja prowadzonego ognia oraz cena jednostkowa. Kwestie mobilności wskazują na podwozie kołowe jako preferowany nośnik nowych systemów artyleryjskich.
Nieoficjalnie wspomina się że obiektem szczególnego zainteresowania strony fińskiej jest francuska armatohaubica Nexter CAESAr (Camion Équipé d'un Système d'Artillerie) kal. 155 mm/52, w najnowszej odmianie Mark II (lub CAESAr NG, https://zbiam.pl/armatohaubica-caesar-mk-ii-w-2031-roku), która znajduje się obecnie w fazie projektowania. System w tej wersji ma wejść do uzbrojenia armii francuskiej w latach 2026-2030 (zamówiono 109 jednostek), a pierwszymi eksportowymi użytkownikami będą Belgia i Litwa, które zamówiły odpowiednio 28 i 18 systemów. System ten umożliwia rażenie celów w odległości do 21,6 Mm lub w przypadku wykorzystania amunicji z przyspieszaczem rakietowym nawet do 29,7 Mm (55 km). Naturalnym konkurentem jest, opracowany przez koncern BAE Systems, szwedzki system artyleryjski Archer wykorzystujący armatę będącą pochodną FH 77 (Fälthaubits 77) kal. 155 mm/52. Na niekorzyść tego systemu działają m.in. większa masa 34 ton vs 18 CAESAra oraz cena 12 mln EUR vs 6 mln EUR.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu