Zaloguj
reklama Rekord
reklama Rekord

Lodołamacz atomowy Lidier zamówiony

23 kwietnia, jednocześnie w Murmańsku na północy Federacji Rosyjskiej i dalekowschodnim Władywostoku, odbyła się zdalna uroczystość zawarcia kontraktu na budowę prototypowego lodołamacza z napędem jądrowym Lidier. O wydarzeniu poinformowała Rosyjska Państwowa Korporacja Energii Jądrowej „Rosatom”, zaś stronami porozumienia były FGUP „Atomfłot” i stocznia Sudostroitielnyj komplieks „Zwiezda”.


O możliwości podpisania umowy rosyjskie media informowały już na początku miesiąca. „Rosatomfłot” ‒ spółka państwowa zarządzająca jedyną na świecie flotą lodołamaczy i statków atomowych ‒ występuje jako zamawiający, SSK „Zwiezda” z Bolszego Kamienia koło Władywostoku będzie wykonawcą kontraktu, zaś „Atomfłot” operatorem jednostki i odpowiedzialnym za jej utrzymanie w eksploatacji. Umowa ma wartość ok. 127,6 mld RUB (7,1 mld PLN). Statek ma wejść do służby w 2027 r.

Projekt 10510 (ŁK-120Ja) Lidier dużego lodołamacza liniowego z napędem jądrowym powstał w Centralnym Biurze Konstrukcyjnym „Ajsberg” w Sankt Petersburgu. Siłownia statku o mocy 120 MW i wzmocniony kadłub pozwolą na kruszenie litego lodu o grubości ponad 4 metrów. Stanie się on największym lodołamaczem świata, pod względem wyporności i mocy znacząco przewyższając nawet szykowaną obecnie do prób Arktikę projektu 22220 (ŁK-60Ja). Jego zadaniem będzie całoroczne, bezpieczne utrzymanie szlaków żeglugowych we wschodnim regionie Arktyki, na Północnej Drodze Morskiej i stworzenie możliwości nawigacji komercyjnej na trasach na wysokich szerokościach geograficznych. Pozwoli to na eksport ważnych ładunków, w tym węglowodorów. W szczególności lodołamacz ułatwi całoroczny eksport LNG z obiektów kompanii „Nowatek” na Półwyspie Gydańskim i Jamale. Dzięki pracy Lidiera możliwe będą rejsy statków o tonażu pojemnościowym 100 000 jednostek i szerokości do 50 metrów przy prędkości eksploatacyjnej 15 węzłów w kanale żeglugowym wyciętym w lodzie o grubości 2 metrów.

Siłownię jądrową RITM-400 z dwoma reaktorami wodnymi ciśnieniowymi (PWR) do lodołamaczy typu ŁK-120Ja opracowało Doświadczalne Biuro Konstrukcyjne Maszyn im. Afrikantowa z Niżnego Nowogrodu. Moc cieplna tej instalacji wynosi 315 MW, czyli 1,8 raza więcej od poprzedniej, RITM-200 (175 MW), znanej ze wspomnianej Arktiki. W skład zespołu napędowego wchodzą też cztery turbogeneratory o mocy 37 MW każdy, zaś wytworzony przez nie prąd posłuży do zasilania czterech głównych motorów elektrycznych o mocy po 30 MW. Zapewni to prędkość do 22 węzłów w czystej wodzie i utrzymanie 15 w dwumetrowym lodzie.

W 2016 r. CKB „Ajsberg” rozpoczeło projektowanie Lidiera. Dwa lata zajęło przygotowanie projektu technicznego, potem opracowano dokumentację techniczną. Kształt kadłuba statku powstał przy współudziale inżynierów z petersburskiego Kryłowskiego Centrum Państwowego.

Lodołamacz będzie miał długość 209 m i szerokość 47,7 m. Jego wyporność sięgnie 69 700 ton. Dla porównania ciężkie atomowe krążowniki rakietowe projektu 1144 typu Kirow wypierały 25 800 ton.

W planie rozwoju infrastruktury Północnej Drogi Morskiej do 2035 r. zapisano budowę jeszcze pary Lidierów. Drugi miałby rozpocząć eksploatację w 2030 r., a trzeci do 2032 r.

Warto dodać, że „Atomfłot” wykorzystuje jedyny na świecie statek towarowy (barkowiec, kontenerowiec) o napędzie jądrowym. Jest nim Siewmorput’, zbudowany w latach 80. Spośród nielicznych konstrukcji cywilnych z takim napędem (amerykański Savannah, zachodnioniemiecki Otto Hahn, czy japoński Mutsu) przetrwał tylko on. Doczekał lepszych czasów i zwiększenia wagi Północnej Drogi Morskiej. Statek zakończył w 2016 r. długi remont, ale nieczęsto wychodzi w rejsy z ładunkiem. O kolejnym poinformował niedawno jego operator. 22 kwietnia Siewmorput’ opuścił Murmańsk i ruszył na Ziemię Franciszka Józefa, gdzie dostarczy firmie „Zapsibgazprom – Gazifikacija” ładunek płyt betonowych, kontenerów, materiałów budowlanych i pojazdów o łącznej masie około 14,5 tys. ton. Na obszarze archipelagu spotkał się z lodołamaczem jądrowym Wajgacz, który przygotował kanał podejścia do miejsca rozładunku.

(TG) Foto: Ajsberg
Teldat
Teldat

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przemysł zbrojeniowy

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Siły Powietrzne

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Samoloty i śmigłowce
Uzbrojenie lotnicze
Bezzałogowce
Kosmos

WOJSKA LĄDOWE

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Wozy bojowe
Artyleria lądowa
Radiolokacja
Dowodzenie i łączność

MARYNARKA WOJENNA

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Okręty współczesne
Okręty historyczne
Statki i żaglowce
Starcia morskie

HISTORIA I POLITYKA

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Historia uzbrojenia
Wojny i konflikty
Współczesne pole walki
Bezpieczeństwo
usertagcalendar-fullcrosslisthighlightindent-increasesort-amount-asc