8 grudnia amerykański prezydent-elekt Joe Biden oficjalnie wyznaczył emerytowanego generała (czterogwiazdkowego) Lloyda Austina na stanowisko sekretarza obrony Stanów Zjednoczonych Ameryki. Decyzja miała zapaść dwa dni wcześniej. Jeżeli jego kandydatura uzyska aprobatę Kongresu (zgoda ta jest wymagana ze względu na to, że od jego odejścia ze służby nie minęło jeszcze siedem lat), będzie on pierwszym czarnoskórym sekretarzem obrony Stanów Zjednoczonych.
Urodzony w 1953 r. Lloyd Austin III służył czynnie w Siłach Zbrojnych Stanów Zjednoczonych przez 41 lat. Studiował na kilku uczelniach wojskowych (i nie tylko), od słynnej Akademii West Point począwszy. W ostatnich latach służby pełnił funkcje m.in. ostatniego dowódcy generalnego SZ Stanów Zjednoczonych w Iraku (w ramach operacji „New Dawn” odpowiadał za wycofywanie sił Stanów Zjednoczonych z Iraku) czy zastępcy szefa sztabu Wojsk Lądowych Stanów Zjednoczonych. Ostatnim przydziałem gen. Austina było dowodzenie Dowództwem Centralnym Stanów Zjednoczonych (lata 2013-2016; zastąpił na tym stanowisku słynnego gen. Jima „Mad Doga” Mattisa, wywodzącego się z Korpusu Piechoty Morskiej, który również był Sekretarzem Obrony). Austin odszedł z czynnej służby w 2016 r.
W ostatnich dniach amerykańskie media spekulowały na temat tego, kto zastąpi Christophera C. Millera (powołanego na to stanowisko przez prezydenta Donalda Trumpa w listopadzie br.) na stanowisku sekretarza obrony. Wśród potencjalnych kandydatów wymieniano m.in. Michèle Flournoy (podsekretarz stanu ds. polityki w gabinecie Baracka Obamy) czy Jeha Johnsona (sekretarza ds. bezpieczeństwa wewnętrznego, także w gabinecie Baracka Obamy). Na decyzji Bidena miało zaważyć doświadczenie gen. Austina oraz to, że wciąż ma poważanie w szeregach wojska. Ponadto mieli oni już okazję współpracować w czasie, gdy Biden był wiceprezydentem.
Kandydatura Austina spotyka się z krytyką niektórych środowisk w Stanów Zjednoczonych. Część komentatorów wskazuje, że znacznie lepszym kandydatem na stanowisko sekretarza obrony byłby cywil zaznajomiony z obronnością. Miałoby to jakoby lepiej odpowiadać modelowi cywilnej kontroli nad siłami zbrojnymi. Inni krytycy wskazują na jego bliskie kontakty z amerykańskim przemysłem, w tym zbrojeniowym – w 2016 r. Austin został członkiem rady dyrektorów Raytheon Technologies, we wrześniu 2017 r. został powołany do rady nadzorczej Nucor (amerykański gigant hutniczy), zaś w maju 2018 r. został mianowany dyrektorem w zarządzie Tenet Healthcare (koncern z branży medycznej).
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Ciekawy wartościowy facet, a karierę ma zawdzięczać kolorowi skóry, jak by miał odrobinę honoru to by im podziękował, ale mamy XXI wiek honor jest dla frajerów, kariera ważniejsza.