1 kwietnia Departament Obrony Stanów Zjednoczonych oraz koncern Lockheed Martin podpisali kontrakt w sprawie produkcji kolejnej partii pocisków manewrujących AGM-158B JASSM-ER, które trafią do US Air Force oraz (poprzez procedurę FMS) na eksport.

Kwietniowa umowa ma wartość 818 mln dolarów i zakłada produkcję 790 sztuk AGM-158B JASSM-ER należących do XVII oraz XVIII partii produkcyjnych. Całość dostaw ma zostać zrealizowana do końca października 2024 roku, a w momencie podpisania uruchomiono pełne finansowanie programu. Spośród powyższej liczby 40 sztuk (należących do XVII partii produkcyjnej) ma zostać wyeksportowanych poprzez procedurę FMS do nieujawnionego klienta (wartość tej części zlecenia to 51 mln dolarów).

Obecnie jedynie trzy państwa zawarły umowy na zakup pocisków rodziny AGM-158 JASSM – Australia i Finlandia kupiły podstawową wersję A, natomiast Polska (dla 48 F-16C/D Jastrząb) kupiła zarówno AGM-158A JASSM oraz AGM-158B JASSM-ER. Z tego też względu, kwietniowa umowa z dużą dozą prawdopodobieństwa mówi i dostawach broni dla Polski.

Dotychczas pociski manewrujące powyższej rodziny dwukrotnie zastosowano w działaniach bojowych. W kwietniu 2018 roku dwa bombowce B-1B Lancer odpaliły łącznie 19 sztuk, które zniszczyły obiekty w Syrii, a w październiku 2019 roku nieokreślona liczba pocisków posłużyła do zniszczenia siedziby przywódcy państwa islamskiego.