23 czerwca media arabskie poinformowały, że europejski koncern MBDA kończy prace nad nową wersją pociski powietrze-powietrze ASRAAM, znaną jako Block 6. Obok kilku zmian, które zwiększą możliwości bojowe, ważnym elementem będzie całkowite usunięcie komponentów amerykańskich - tym samym eksport tej broni nie będzie podlegał ograniczeniom prawa Stanów Zjednoczonych.

Kluczowym elementem pochodzącym ze Stanów Zjednoczonych jest układ naprowadzania pocisku. Pomimo, że został zaprojektowany przez brytyjskich specjalistów, na mocy umów międzyrządowych jego produkcja została ulokowana na terytorium Stanów Zjednoczonych. To spowodowało, że administracja w Waszyngtonie mogła skutecznie blokować eksport systemu, który jest konkurencyjny dla rozwijanej w Stanach Zjednoczonych rodzinie pocisków AIM-9 Sidewinder. Choćby z tego względu ASRAAMy nie trafiły do Arabii Saudyjskiej. Po zakończeniu badań w Wielkiej Brytanii, wersja Block 6 trafi m.in. do Kataru oraz Omanu (w obu przypadkach jako uzbrojenie samolotów Eurofighter), a także do Indii. Nie można wykluczyć, że do tej listy dołączy także Arabia Saudyjska, w momencie podpisania umowy na zakup kolejnych samolotów Eurofighter.

W przypadku wersji Block 6 produkcja nowego układu naprowadzania została ulokowana w zakładach w Bolton w Wielkiej Brytanii. Charakteryzuje się nowym podsystemem chłodzenia głowicy, a także większą czułością matrycy. Całość prac była realizowana na zamówienie Ministerstwa Obrony Wielkiej Brytanii, dla której ASRAAM stał się podstawowym pociskiem powietrze-powietrze bliskiego zasięgu - został już zintegrowany z samolotami Eurofighter, a także Lockheed Martin F-35B Lightning II.

Dotychczas pociski ASRAAM nie były wykorzystywane w walkach powietrznych.