30 marca rosyjska korporacja Rostech poinformowała, że lekki samolot transportowy Ił-112B wykonał swój drugi lot próbny. Co ważne jest to pierwszy lot prototypu od 30 marca 2019 roku.
Podobnie jak w przypadku oblotu z 2019 roku, start i lądowanie zrealizowano na lotnisku w Woroneżu, gdzie mieszczą się zakłady Zjednoczonej Korporacji Lotniczej prowadzące montaż i modyfikację samolotu. Na pokładzie znajdowała się trzyosobowa załoga doświadczalna producenta, która w czasie lotu przeprowadziła podstawowe czynności - maszyna spędziła w powietrzu 30 minut.
W ciągu ostatnich dwóch lat konstruktorzy i projektanci realizowali modyfikację samolotu. Objęły one m.in. redukcję masy, poprawę charakterystyk aerodynamicznych. Całość ma pozwolić na przekazanie egzemplarza Ministerstwu Obrony Federacji Rosyjskiej w celu rozpoczęcia prób państwowych. Obok pojedynczego prototypu latającego zbudowano dotychczas jeszcze nielotny egzemplarz przeznaczony do prób naziemnych, które są prowadzone w Centralnym Instytucie CAGI.
Zgodnie z planami lekki samolot transportowy Ił-112B ma zastąpić w rosyjskim lotnictwie wojskowym (i pewnie innych resortach) obecnie eksploatowane samoloty Antonow An-26. Maszyna została zaprojektowana do przewozu do 5000 kg ładunku. Zasięg, z ładunkiem maksymalnym, ma wynosić 1200 km. Zakłady w Woroneżu przechodzą obecnie modernizację, która ma pozwolić na produkcję dwunastu maszyn rocznie.
Rosyjski przemysł lotniczy, m.in. poprzez zapaść lat 90. XX wieku, a także sieć powiązań przemysłowych z Ukrainą, nie był zainteresowany rozwijaniem lekkiego, wielozadaniowego, samolotu transportowego od lat. Z tego też względu państwa kupujące sprzęt wojskowy pochodzenia rosyjskiego (w ostatnich latach) rozpoczęły systematyczne zakupy maszyn tej klasy u dostawców zachodnich. Przede wszystkim należy tu wymienić koncern Airbus, który sprzedał samoloty rodziny C-295 do takich państw jak Wietnam, Kazachstan czy Uzbekistan.
Podobne z tej kategorii:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
W Azji i Afryce Ił byłby sporą konkurencją dla C-295 i Spartana, ale najpierw musi ruszyć producja, szczególnie boleć musi że Indie już się zdecydowały na CASY.