7 grudnia koncern Boeing poinformował o dostarczeniu siłom zbrojnym Holandii czternastego i jednocześnie ostatniego egzemplarza ciężkiego śmigłowca transportowego CH-47F Chinook Block I. Co godne podkreślenia proces dostaw został zrealizowany w bardzo szybkim tempie.
Ministerstwo Obrony Holandii zamówiło, poprzez procedurę FMS, czternaście egzemplarzy w dwóch transzach. Pierwsza szóstka trafiła do użytkownika w latach 2010-11, natomiast pozostała ósemka została zamówiona, gdyż analizy ekonomiczne wykazały nieopłacalność remontów i modernizacji dotychczas używanych CH-47D. Śmigłowce drugiej transzy dostarczono w okresie kwiecień-grudzień bieżącego roku. Obecnie producent realizuje jeszcze usługę dotyczącą ujednolicenia wyposażenia kabiny pilotów sześciu wcześniej dostarczonych CH-47F Chinook - cały program ma zakończyć się na początku 2021 roku.
Śmigłowce są wykorzystywane do rozmaitych działań na terenie Holandii, a także misji ekspedycyjnych. W ostatnich latach były to choćby rotacyjne operacje w Afganistanie, a także Mali. Dodatkowo są także wykorzystywane do wsparcia różnorodnych zadań o charakterze humanitarnym.
Holandia jest jednym z kilku państw NATO, które zdecydowały się na zakup Boeing CH-47F Chinook. Obecnie wiropłaty tej wersji służą w Stanach Zjednoczonych, Holandii, Kanadzie, Włoszech (zmontowane na licencji w zakładach koncernu Leonardo), Turcji oraz Wielkiej Brytanii. W bieżącym roku do powyższej listy dołączy Hiszpania, która zdecydowała się na przebudowę do nowego standardu posiadanych CH-47D Chinook.
Obecnie Boeing oczekuje m.in.. na decyzję Wielkiej Brytanii, która otrzymała od rządu Stanów Zjednoczonych umowę LoA w sprawie sprzedaży szesnastu egzemplarzy CH-47F ER. Dodatkowo dziesięć sztuk mogą kupić Zjednoczone Emiraty Arabskie. Ważnym sygnałem na przyszłość będą decyzje Izraela oraz Republiki Federalnej Niemiec, gdzie CH-47F Chinook rywalizuje z CH-53K King Stallion). Dodatkowo niewielką liczbę planuje zakupić Francja.
Podobne z tej kategorii:
Pełna wersja artykułu
Dla nas jedyny ciężki śmigłowiec to AW-101 Merlin, przynajmniej z dwóch powodów : po pierwsze MW kupiła jednen typ ciężkiego śmigłowca wystarczy, po drugie AW-101 to produkt Leonardo przy zakupie dla MW offset był dość niepoważny ale jak się kupuje 4 sztuki to musi być drogo i dziwnie.