27 maja ze stoczni koncernu Navantia w Kartagenie w swoje pierwsze próby morskie wyszedł okręt podwodnych Isaac Peral (S-81). Jest on prototypową jednostką typu S-80, czyli pierwszym w całości zaprojektowanym i zbudowanym współcześnie w Hiszpanii okrętem podwodnym.
Pierwsze próby tej jednostki były bardzo krótkie, ponieważ obejmowały tylko czterogodzinny rejs w położeniu nawodnym po zatoce Kartageny, jednak były one namacalnym dowodem osiągnięcia kolejnego kamienia milowego w realizacji tego programu. Jak stwierdził Germán Romero Valiente - dyrektor programu budowy jednostek tego typu „okręt podwodny to system systemów i konieczne jest sprawdzenie poprawności działania wszystkich z nich oraz ich integracji. Ten pierwszy rejs potwierdził doskonały poziom integracji i wydajności tych systemów”. W dalszych etapach realizacji tego programu prowadzone będą kolejne testy portowe i morskie, zaś w miesiącach letnich zaplanowane jest dokowanie okręt.
Submarino #S81 en aguas de #Cartagena 🇪🇸⚓️#S80 #SSK @armada_esp @Defensagob pic.twitter.com/ZyUVpzUc0A
— Navantia Oficial (@NavantiaOficial) May 27, 2022
Historia programu budowy okrętów podwodnych typu S-80 sięga września 2003 r., kiedy to hiszpański rząd zatwierdził zakup nowych „submarinos” dla Armada Española. 24 marca 2004 r., między przedsiębiorstwem Izar (poprzednik Navantii) a Ministerstwem Obrony popisana została umowa na budowę czterech jednostek tego typu. Zakładano wówczas, że pierwszy okręt zostanie dostarczony w październiku 2011 r., zaś pozostałe w rocznych odstępach.
W listopadzie 2012 r. Navantia poinformowała hiszpańską marynarkę wojenną o poważnych problemach technicznych dotyczących masy tych jednostek. Z powodu błędu w czasie projektowania okazało się, że będzie ona o 100 ton większa niż zakładano, co zagrażało pływalności okrętu w położeniu nawodnym. W celu likwidacji problemu z pływalnością konieczna była pomoc amerykańskich specjalistów i zmodyfikowanie pierwotnego projektu. Konieczne było dodanie trzech nowych sekcji kadłuba, przez co zwiększeniu uległa długości okrętów z 71 do 81 m, a także powiększyła się wyporność tych jednostek z ok. 2200 do ok. 3000 t.
W lipcu 2016 r. Ministerstwo Obrony w Madrycie zaakceptowało wyniki krytycznego przeglądu programu budowy tych okrętów i uznano, że jest on gotowy do odmrożenia i ponownego przejścia do fazy produkcyjnej. 19 grudnia 2018 r. podpisana została umowa na dostarczenie czterech okrętów według zmodyfikowanego projektu. Pozwoliło to na wznowienie prac konstrukcyjnych przy budowie poszczególnych jednostek.
Ostatecznie Isaac Peral został wytoczony z hali stoczniowej 20 kwietnia 2021 r., a dwa dni później został ochrzczony przez następczynię tronu księżniczkę Eleonorę. Okręt ten został zwodowany 7 maja 2021 r., zaś 12 listopada tego samego roku po raz pierwszy uruchomiono jego silniki wysokoprężne. Kolejnym etapem prób było uruchomienie całego układu napędowego co nastąpiło w lutym br. W tym celu okręt został przeholowany do niecki stoczniowego podnośnika syncrolift. Przeprowadzony tam test na uwięzi pozwolił zweryfikować pracę napędu i jego osiowość oraz również po raz pierwszy, autonomiczne zasilanie z baterii akumulatorów. Według aktualnych planów podniesienie bandery na tej jednostce ma nastąpić w przyszłym roku, zaś gotowość operacyjną osiągnie ona najprawdopodobniej w 2024 r.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
No i proszę...pomimo dużych komplikacji,opóźnień dzięki determinacji rządzących udało się....w Polsce to już po pierwszych niepowodzeniach program by uwalili
I naprawdę nie ma sensu dołączenie się do tego projektu i pozyskanie kilku okrętów dla naszej MW?