26 czerwca minister obrony Danii poinformował, że Siły Powietrzne tego kraju zakończą eksploatację wielozadaniowych samolotów bojowych Lockheed Martin F-16AM/BM Fighting Falcon w 2025 roku, a więc dwa lata wcześniej niż zakładano wcześniej.
Jednym z powodów tego kroku jest zaangażowanie Danii w program pomocy wojskowej Ukrainie. Jak wskazał minister obrony, szkolenie ukraińskich pilotów na F-16 już się rozpoczęło. Zgodnie z upublicznionym harmonogramem może potrwać od sześciu do ośmiu miesięcy. Poza pilotami stosowne szkolenie musi przejść także personel obsługi naziemnej. To wszystko wskazuje, że pierwsze ukraińskie F-16 trafią do kraju na początku 20224 roku. Obecnie rząd Stanów Zjednoczonych nie wydał jeszcze wszystkich zgód na przekazanie duńskich maszyn – ich liczba pozostaje obecnie nieznana.
Co ciekawe, poza Ukrainą duńskie F-16AM/BM Fighting Falcon być może trafią do jeszcze jednego państwa – Kolumbii. Rząd tego kraju prowadzi bowiem negocjacje w sprawie zakupu dwunastu maszyn, które mogłoby stanowić sprzęt tymczasowy do czasu wyboru i dostawy fabrycznie nowych samolotów bojowych. W tym ostatnim przypadku, bazując na nieoficjalnych informacjach, które pojawiały się w czasie 54. Międzynarodowego Salonu Lotniczego i Kosmicznego w Paryżu, spore szanse ma połączona oferta brazylijsko-szwedzka, obejmująca JAS-39E/F Gripen. Ważnym elementem jest bowiem polityka władz brazylijskich, które chcą utworzyć sieć sojuszy polityczno-wojskowych na kontynencie.
W przypadku Danii, następcami dla F-16AM/BM Fighting Falcon będą Lockheed Martin F-35A Lightning II. Pierwsze egzemplarze mają zostać przebazowane do bazy Skrydstrup w październiku bieżącego roku. Łącznie Duńczycy zamówili 27 maszyn tego typu, spośród których Lockheed Martin wyprodukował sześć – wszystkie stacjonują w bazie Luke w Arizonie i dotychczas wylatały ponad 2000 godzin.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu