Australia planuje przekształcić bazę sił powietrznych RAAF Williamtown w centrum obsługi technicznej i serwisowania nie tylko dla australijskich samolotów myśliwskich Lockheed Martin F-35A Lightning II.
Potwierdzeniem tych zamierzeń jest ogłoszony 16 sierpnia br. przez rząd australijski oraz firmę BAE Systems Australia plan budowy w bazie RAAF Williamtown zakładu implementującego powłoki pochłaniające fale radarowe (RAM) dla myśliwców F-35 (ACF – Aircraft Coating Facility). BAE Systems Australia jest kluczowym, regionalnym partnerem producenta myśliwców F-35 – koncernu Lockheed Martin. Znajdujący się na terenie międzynarodowego portu lotniczego Newcastle Airport zakład BAE Systems Australia odpowiedzialny jest za serwisowanie australijskiej floty myśliwców F-35A. Jako regionalny zakład naprawczy oraz magazyn części zamiennych, wykonuje on również naprawy i serwisowanie komponentów F-35 na rzecz koncernu Lockheed Martin.
Położone 180 km na północ od Sydney lotnisko Newcastle sąsiaduje „przez płot” z bazą sił powietrznych RAAF Williamtown. Baza jest australijskim centrum operacyjnym dla myśliwców F-35A. Stacjonują w niej m.in. dwa dywizjony liniowe wyposażone w F-35A (No. 3 Squadron oraz No. 77 Squadron), jak również tzw. dywizjon konwersji operacyjnej – No. 2 OCU (Operational Conversion Unit). Realizuje on szkolenie personelu naziemnego i pilotów F-35A RAAF. W F-35A wyposażony jest również trzeci dywizjon liniowy – No. 75 Squadron, który stacjonuje w położonej na północy kraju bazie RAAF Tindal. Australia odebrała dotychczas 63 z 72 zamówionych myśliwców F-35A.
Budowa nowego centrum ACF będzie kosztować ok. 64 miliony USD. Inwestycja ma ruszyć w połowie 2024 r. i zakończyć w roku 2026. Dzięki niej ma powstać około 400 nowych miejsc pracy. Głównym zadaniem ACF będzie utrzymywanie tzw. niskiej wykrywalności radarowej floty australijskich F-35A. Jednakże zarówno RAAF jaki BAE Systems Australia nie ukrywają, że centrum serwisowe w Newcastle Airport/Williamtown może pełnić też szerszą funkcję na rzecz międzynarodowych użytkowników samolotów myśliwskich F-35 z rejonu indo-pacyficznego. Dotyczy to zarówno operujących w regionie jednostek sił powietrznych oraz marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych (USAF, US Navy), jak również takich państw jak Singapur czy Japonia.
Opcja lokalnego serwisowania myśliwców F-35 może okazać się tańsza i łatwiejsza logistycznie niż wysyłanie ich do centrali koncernu Lockheed Martin w Forth Worth w Teksasie. Dzięki nowej inwestycji firma BAE Systems Australia liczy również na to, że będzie mogła być w przyszłości partnerem w brytyjsko-włosko-japońskim programie budowy samolotu myśliwskiego 6. generacji – GCAP (Global Combat Air Programme).
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu