Prognozy rynku transportu lotniczego przewidują dalszy rozwój połączeń regionalnych. Analitycy szacują, że w ciągu dwóch dekad przewozy wzrosną dwukrotnie, a regionalna flota zwiększy się z obecnych 9 tys. do 16 tys. szt. Linie lotnicze prowadząc modernizację floty zakupią 13,5 tys. samolotów, w tym 10,5 tys. z napędem odrzutowym o pojemności do 150 miejsc. Oznacza to, że producenci będą musieli dostarczać rocznie po 635 nowych maszyn. Największych zakupów dokonają linie lotnicze: Azji i Pacyfiku (4,3 tys.) oraz Ameryki Północnej i Europy.
Konkurencja i konsolidacja w przemyśle lotniczym sprawiła, że obecnie funkcjonują cztery wiodące wytwórnie samolotów regionalnych: brazylijski Embraer, kanadyjski Bombardier, francusko-włoski ATR i rosyjski Suchoj. Ten segment samolotów jest też częściowo uzupełniany przez wytwórnie Airbusa i Boeinga, które w ofertach mają samoloty średniego zasięgu (A220, A318 i B737-700), a także produkcją: chińskiego Comac, japońskiego Mitsubishi Aircraft Corporation i ukraińskiego Antonova.
W ub. roku czterech głównych producentów zbudowało na potrzeby linii lotniczych 241 samolotów regionalnych, z tego: Embraer – 90 szt. (udział 37%), ATR – 76, Bombardier – 48 i Suchoj – 27. Z napędem odrzutowym było 150 szt., a turbośmigłowym – 91 szt. W odniesieniu do roku poprzedniego zbudowano o 38 szt. mniej, z tego: Bombardier o 25 szt., Embraer o 11 szt. i ATR o 4 szt., natomiast więcej wyprodukował Suchoj (o 2 szt.). Jednak przy ocenie wyników produkcyjnych Bombardiera należy wziąć pod uwagę fakt, że w drugiej połowie roku Airbus przejął udziały w kanadyjskiej spółce zajmującej się produkcją i sprzedażą CSeries (zbudowano 20 Airbusów A220). Ponadto, chiński Comac przekazał sześć ARJ21; w rosyjskiej montowni VASO w Woroneżu zbudowano trzy Antonovy An-148; a pięć przedseryjnych Mitsubishi MRJ przechodziło program prób certyfikacyjnych. Przekazane samoloty były nowoczesnymi maszynami i dysponowały 22 tys. foteli pasażerskich.
Ubiegłoroczne zamówienia netto (po uwzględnieniu rezygnacji), pozyskane przez głównych producentów, to 228 samolotów (152 z napędem odrzutowym i 76 turbośmigłowym). Jest to jeden z gorszych wyników uzyskanych w pięcioleciu (2017 r. – 287 szt., 2016 – 265, 2015 – 372 i 2014 – 430). Najwięcej zamówień netto pozyskał Suchoj (106), głównie za sprawą dużego kontraktu podpisanego z Aeroflotem na 100 szt. SSJ100 Superjet. Natomiast najmniej pozyskał Embraer, głównie za sprawą rezygnacji linii: SkyWest (100 szt. E175-E2) i indyjskich Air Costa.
Brazylijski Embraer jest trzecim producentem samolotów komunikacyjnych na świecie. W ubiegłym roku przekazał operatorom 90 E-Jets, w tym: 67 E175, 13 E190, 4 E190-E2, 5 E195 i jeden E170. W odniesieniu do roku poprzedniego wyprodukowano mniej o 11 samolotów.
Embraery 175 zostały zbudowane na zamówienie linii: amerykańskich SkyWest (39), Horizon Air (17) i Envoy Air (5); holenderskich KLM Cityhopper (5) oraz białoruskich Belavia i japońskich FDA Fuji Dream Airlines. Samoloty dla linii amerykańskich były generalnie w konfiguracji dwuklasowej przystosowane do przewozu 76 pasażerów (12 w klasie biznes i 64 ekonomicznej); białoruskich w dwuklasowej 76 pasażerów, japońskich jednoklasowej 84 pasażerów, a KLM Cityhopper w jednoklasowej 88 pasażerów. Jeden wyprodukowany Embraer 170 został przekazany japońskim liniom J-Air (rej. JA228J), który w konfiguracji jednoklasowej zabierał 76 pasażerów.
Odbiorcami samolotów Embraer 190 (13) były: PLL LOT (4), japońskie J-Air (3) oraz azerskie Buta Airlines, KLM Cityhopper, francuskie HOP! Airlines i South African Airways. W zależności od konfiguracji były przystosowane do przewozu 95 do 106 pasażerów. Największe Embraery 195 (5) zostały przekazane chińskim Tianjin Airlines (3) i Belavia Airlines (2), były przystosowane do przewozu 117 do 122 pasażerów.
Szczególnym wydarzeniem produkcyjnym było uroczyste przekazanie 18 grudnia 1500. samolotu z rodziny E-Jets. Jubileuszowym był Embraer 175LR, a jego odbiorcą linie regionalne Horizon Air, spółka zależna Alaska Air Group. W konfiguracji trzyklasowej zabiera on 76 pasażerów, w tym 12 w klasie biznes, 12 ekonomicznej Premium i 52 ekonomicznej. Należy nadmienić, że wyprodukowanie tej liczby samolotów zajęło Embraerowi czternaście lat, a największe tempo ich wytwarzania było w 2008 r. (156) i 2007 r. (145). Samoloty E-Jets znajdują się w eksploatacji od 2004 r. i są we flocie 70 przewoźników. Do chwili obecnej wykonały ponad 18 mln rejsów i spędziły w powietrzu 25 mln godz.
W 2018 r. Embraer pozyskał zamówienia netto tylko na 23 samoloty E-Jets, głównie za sprawą dużej liczby rezygnacji z wcześniejszych zakupów. Zamówienia netto dla poszczególnych typów przedstawiają się następująco: E175 – 168 szt., E195-E2 – 5, E195 – 3, E175-E2 – minus 100, E190-E2 – minus 27 i E190 – minus 26. W stosunku do liczby zamówień z roku poprzedniego jest to mniej o 63 samoloty (86).
Największy kontrakt został zawarty z amerykańskimi liniami Republic Airways i dotyczył zakupu 100 szt. E175 (za 4,7 mld USD), z opcją na kolejne 100 szt. i prawem do zamiany typu na E175-E2. Dostawy mają być realizowane od 2020 r. dla American Airlines i United Airlines, które zamówiły dla zależnych linii odpowiednio 30 i 25 szt. Zakupów samolotów E175 dokonały także: SkyWest (9), Mauretania Airlines (2) i firma leasingowa NAC Nordic Aviation Capital.
Brazylijskie linie lotnicze Azul Linhas Aéreas sfinalizowały kontrakt na 21 E195-E2, do którego list intencyjny został podpisany podczas ubiegłorocznego Farnborough Airshow. Zakup ten stanowi uzupełnienie 30 szt. zamówionych w 2015 r. Według cen katalogowych wartość transakcji wynosi 1,4 mld dol. Trzy E195-E2 z opcją na dwa kolejne zakupiły także hiszpańskie linie Binter Canarias. Szwajcarskie linie Halvetic Airways podpisały umowę na 12 E190-E2, z opcją na 12 szt. (dostawy w latach 2019-2021), a dalsze dwa zostały zamówione przez linie Air Kiribati.
W ubiegłym roku portfel zamówień Embraera na samoloty generacji -E2 zmniejszył się o 50 szt. (25 E195-E2 i 25 E190-E2), a przyczyną było zawieszenie działalności indyjskich linii niskokosztowych Air Costa. Samoloty zostały zamówione w lutym 2014 r., za 2,94 mld dol., a linie miały być ich pierwszym azjatyckim użytkownikiem. Ponadto, Embraer usunął z portfela zamówień 100 szt. E175-E2, które zostały zakupione przez linie SkyWest w 2013 r. Powyższa rezygnacja wynika z ograniczeń zapisanych w stosownych umowach trzech największych amerykańskich linii lotniczych, które ograniczyły maksymalne masy startowe samolotów, jakie mogą posiadać współpracujące z nimi linie regionalne (MTOW do 39 t). Niekorzystnym dla Embraera było też anulowanie zamówienia na 24 szt. E190, dokonane przez amerykańskie linie niskokosztowe JetBlue Airways, które zdecydowały się zakupić konkurencyjne Airbusy A220. Te dwie amerykańskie rezygnacje (SkyWest i JetBlue) skutkowały zmniejszeniem wartości portfela zamówień z 17,4 do 13,6 mld dol.
Na koniec 2018 r. portfel niezrealizowanych zamówień Embraera wyniósł 368 szt. i w ciągu roku zmniejszył się o 67 szt. Z maszyn, na które aktualnie oczekują klienci, największą popularnością cieszyły się E175 – 204 szt., E195-E2 – 111 i E190-E2 – 43. Na uwagę zasługuje brak zamówień na E175-E2 i bardzo ograniczona liczba na E195 (3) i E190 (7).
Oprócz dostaw dla linii lotniczych Embraer jest też producentem samolotów biznesowych. W ub. roku zbudował ich 91 szt., w tym: 27 duże (Legacy 450/500/650) i 64 małe (Phenom 100/300). Jest to o 18 mniej niż było rok wcześniej.
Ubiegłorocznym wydarzeniem produkcyjnym Embraera było przekazanie użytkownikom pierwszych czterech E190-E2. Dwuletni program prób certyfikacyjnych realizowały cztery samoloty przedseryjne, który spędziły w powietrzu 2 tys. godz. Zakończyły się one w lutym 2018 r., przyznaniem certyfikatu typu przez władze lotnicze Brazylii, a także europejską EASA i amerykańską FAA. Osiągi E190-E2 okazały się o 17% korzystniejsze, w odniesieniu do E190. Stało się to głównie za sprawą nowego zespołu napędowego (silniki Pratt & Whitney PW1919G), doskonalszym aerodynamicznie skrzydłom i kadłubowi (dotychczasowe winglety zastąpiono zmodyfikowanymi końcówkami), a także nowej awionice. E190-E2 dysponuje zasięgiem 5300 km, tj. o 800 km więcej niż ma E190. Jest samolotem o najdłuższych okresach międzyobsługowych, wynoszących 10 tys. godz. lotu pomiędzy przeglądami podstawowymi i bez ograniczeń kalendarzowych.
W ub. roku Embraer przekazał użytkownikom cztery E190-E2, z tego trzy otrzymały norweskie linie regionalne Wideroe Airlines (LN-WEA, -WEB i -WBC), a jeden trafił do kazachskich Air Astana (P4-KHA). Samoloty norweskie są przystosowane do przewozu w konfiguracji jednoklasowej 114 pasażerów, a kazachski w dwuklasowej zabiera 108 pas. (12 w klasie biznes i 96 ekonomicznej).
17 grudnia 2018 r. Boeing i Embraer poinformowały o finalizacji negocjacji na temat współpracy przemysłowej. Zgodnie z warunkami proponowanego partnerstwa, Boeing za 4,2 mld USD ma przejąć 80% udziałów we wspólnym przedsięwzięciu. Umowa ma wejść w życie do końca 2019 r. Nowa spółka joint venture będzie zarządzana przez kierownictwo mieszczące się Brazylii, a jej prezes i dyrektor generalny będą Brazylijczykami. Boeing będzie miał kontrolę operacyjną i zarządczą nad nową spółką, która będzie podlegać bezpośrednio prezesowi i dyrektorowi generalnemu Boeinga. Embraer zachowa prawa do podejmowania decyzji w najważniejszych kwestiach strategicznych. Jednym z ważniejszych tematów negocjacji było zagwarantowanie brazylijskiemu rządowi kontroli nad działem Embraera zajmującym się bezpieczeństwem i obronnością, w tym posiadaniem złotej akcji, dającej wpływ na strategiczne decyzje. Koncern z Seattle miał też zobowiązać się do: zachowania marki Embraer; zatrudnienia brazylijskich pracowników; wspólnych inwestycji w dziedzinie inżynierii, badań i rozwoju oraz łańcucha dostaw; a także globalnego marketingu wojskowych samolotów transportowo-tankujących Embraer KC-390.
W ubiegłym roku Bombardier Commercial Aircraft przekazał operatorom 48 samolotów, w tym: 13 CS300 (do 30 czerwca), 13 CRJ900, 5 CRJ1000 i 2 CRJ700 oraz 15 Dash Q400. CRJ 900 otrzymały linie lotnicze: China Express Airlines (6), Delta Connection (5) i SAS (2). Samoloty użytkowane w China Express Airlines zabierają w konfiguracji dwuklasowej 84 pasażerów; w Delta Connection – w dwuklasowej 70 pas.; a w skandynawskich SAS – w jednoklasowej 90. Linie hiszpańskie Air Nostrum otrzymały pięć CRJ1000, przystosowanych do przewozu w konfiguracji jednoklasowej 100 pasażerów. Należy nadmienić, że CRJ należą do najpopularniejszych maszyn Bombardiera, który dotychczas pozyskał zamówienia na 1941 szt. i 1896 wyprodukował. Samoloty tego typu użytkowane są w 100 liniach lotniczych w 40 krajach, a globalna flota wykonuje miesięcznie ponad 200 tys. rejsów.
Bombardier na potrzeby operatorów wyprodukował 15 turbośmigłowych Dash Q400. Otrzymały je linie lotnicze: filipińskie PAL Express (5), indyjskie SpiceJet (4), kanadyjskie WestJet Encore i Ethiopian Airlines oraz kanadyjski operator świadczący loty przeciwpożarowe Conair Aviation. Generalnie były one przystosowane do przewozu w konfiguracji jednoklasowej 78 do 90 pasażerów. Cztery samoloty w konfiguracji zagęszczonej (90 miejsc) odebrały indyjskie linie niskokosztowe SpiceJet. Zabudowa tak dużej liczby foteli stała się możliwa dzięki przesunięciu tylnej wzmocnionej wręgi, przekonstruowaniu przednich drzwi bagażowych (aby mogły służyć jako wejściowe) oraz zmianie lokalizacji kuchni i toalet. W nietypowej dwuklasowej konfiguracji odebrały samolot linie Ethiopian Airlines (7 foteli w klasie biznes i 64 w ekonomicznej). Ponadto, na uwagę zasługuje samolot Conair Aviation, w wersji wielozadaniowej Q400MR, który po doposażeniu będzie wykorzystywany w akcjach gaśniczych. Samolot jest przystosowany do operowania z nieutwardzonych dróg startowych.
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu