Zaloguj

RCV Type-X – estoński

Demonstrator bezzałogowego wozu bojowego RCV Type-X z wieżą John Cockerill CPWS Gen. 2. Zwracają uwagę pojemnikowe wyrzutnie przeciwpancernych pocisków kierowanych zamocowane po prawej stronie wieży.

Demonstrator bezzałogowego wozu bojowego RCV Type-X z wieżą John Cockerill CPWS Gen. 2. Zwracają uwagę pojemnikowe wyrzutnie przeciwpancernych pocisków kierowanych zamocowane po prawej stronie wieży.

Powstała w 2013 r. niewielka estońska prywatna firma Milrem Robotics, dzięki sukcesowi bezzałogowego pojazdu TheMIS, w ciągu kilku lat zbudowała potencjał naukowy i finansowy do realizacji znacznie poważniejszych projektów. Wiele wskazuje, że wóz bojowy wiozący współczesne armie ku przyszłości będzie bezzałogowy – i może mieć logo firmy z Tallinna.

Estonia to niewielkie, lecz bardzo otwarte na nowości techniczne państwo – dość napisać, że bardzo wcześnie rozpoczęto tam cyfryzację administracji państwowej. Nie powinno więc dziwić, że inżynierowie z Estonii również postawili na rozwój najbardziej perspektywicznych rozwiązań technicznych, jak chociażby bezzałogowych pojazdów naziemnych. Symbolem rozwoju tej dziedziny w tym nadbałtyckim państwie jest firma Milrem Robotics, powstała w 2013 r. Najbardziej znanym jej „dzieckiem” jest THeMIS (Tracked Hybrid Modular Infantry System, pol. gąsienicowy hybrydowy modułowy system piechoty), który zadebiutował podczas londyńskiej wystawy DSEI 2015. Jest to średniej wielkości – 240×200×115 cm – i masy – 1630 kg – gąsienicowy pojazd bezzałogowy z napędem hybrydowym. W większości sytuacji wymaga sterowania czy kontroli przez operatora (dotyczy to zwłaszcza prac z wykorzystaniem narzędzi roboczych czy uzbrojenia), ale systemy i algorytmy mające zapewniać wzrost autonomii platformy są stale rozwijane. Na razie bezpieczny dystans, z jakiego można sterować rozwijającym do 20 km/h wozem, wynosi 1500 m. Czas pracy wynosi od 12 do 15 godzin, zaś w trybie czysto elektrycznym 0,5÷1,5 h. Zasadniczo THeMIS to platforma bezzałogowa, którą można skonfigurować z dużą dowolnością. Na przestrzeni lat był prezentowany z różnego typu zdalnie sterowanymi stanowiskami uzbrojenia i lekkimi wieżami bezzałogowymi (np. Kongsberg Protector RWS), wyrzutniami pocisków kierowanych (np. Brimstone) czy amunicji krążącej (rodzina Hero), w konfiguracji nośnika bezzałogowców powietrznych, transportowej (np. do transportu moździerza 81 mm) itd. Istnieją również warianty cywilne, które mają wspierać takich użytkowników jak straż pożarna, służby leśne, a także wariant rolniczy – lekki ciągnik rolniczy. Skupiając się na odmianach wojskowych, warto odnotować, że jest to dziś jeden z najbardziej rozpowszechnionych (jeśli nie najbardziej rozpowszechniony) pojazdów w swojej klasie na świecie. Dotychczas THeMIS znalazł dziewięciu ujawnionych użytkowników, z czego sześć to państwa należące do NATO: Estonia, Niderlandy, Norwegia, Wielka Brytania, Republika Federalna Niemiec oraz Stany Zjednoczone Ameryki. Pojazd był testowany w warunkach bojowych przez kontyngent Estońskich Sił Zbrojnych podczas misji w Mali, gdzie brał udział w operacji „Barkhane”.

Starszy i znacznie mniejszy brat RCV Type-X, THeMIS, niemały sukces komercyjny – zakupiło go dziewięć państw, przede wszystkim do celów testowych.

Starszy i znacznie mniejszy brat RCV Type-X, THeMIS, niemały sukces komercyjny – zakupiło go dziewięć państw, przede wszystkim do celów testowych.

Ponadto firma Milrem Robotics zajmuje się opracowywaniem i rozwojem systemów związanych ze wsparciem systemów bezzałogowych. Można w tej sferze wskazać choćby IS-IA2 (Intelligent Systems Implementation Analysis and Assessment, pol. analiza i ocena wdrażania inteligentnych systemów), który ma wspierać klientów od etapu planowania wdrożenia systemów wykorzystujących elementy sztucznej inteligencji aż do etapu eksploatacji wdrożonych rozwiązań. Dużym osiągnięciem Estończyków jest też system MIFIK (Milrem Intelligent Function Integration Kit, pol. zestaw integracji funkcji inteligencji Milrem) – jest to w gruncie rzeczy zestaw narzędzi i urządzeń, pozwalający na budowanie wokół niego dowolnej klasy bezzałogowych pojazdów naziemnych. Korzysta z niego zarówno THeMIS, jak i bohater niniejszego artykułu. Nim jednak do niego przejdziemy, wspomnieć wypada o bodaj największym sukcesie firmy – zawarciu z Komisją Europejską umowy na opracowanie systemu iMUGS (integrated Modular Unmanned Ground System, pol. zintegrowany modułowy bezzałogowy system lądowy) w czerwcu 2020 r. W ramach programu o wartości 32,6 mln EUR (z czego jedynie 2 mln to środki własne państw uczestniczących w programie, pozostałe fundusze pochodzą ze środków europejskich) opracowana zostanie modułowa i skalowalna architektura hybrydowych systemów opcjonalnie załogowych, która miałaby być podstawą do wspólnego, europejskiego „środowiska bezzałogowego”, tj. ogólnoeuropejskiego, standardowego zestawu lądowych i powietrznych platform bezzałogowych, systemów dowodzenia, kontroli oraz komunikacji, czujników, algorytmów itd. Prototypowy system ma być oparty na pojeździe TheMIS, a Milrem Robotics w projekcie ma status lidera konsorcjum. Pojazd prototypowy zostanie przetestowany w różnych środowiskach operacyjnych i w różnych warunkach klimatycznych w ramach ćwiczeń realizowanych przez siły zbrojne państw członkowskich UE oraz podczas osobnych testów. Państwem realizującym projekt jest Estonia, ale wymagania techniczne zostały uzgodnione z: Finlandią, Łotwą, Niemcami, Belgią, Francją i Hiszpanią. Czas realizacji projektu ustalono na trzy lata. Szeroka współpraca europejska, w którą już dziś zaangażowana jest estońska firma, otwiera nowe perspektywy także przed innym projektem Milrem Robotics.

RCV Type-X

Większy brat THeMIS-a został ujawniony 20 maja 2020 r. Wóz otrzymał nazwę RCV Type X (zapisywaną później jako RCV Type-X), tj. bezzałogowy pojazd bojowy (Robotic Combat Vehicle) typu X (zapewne od słowa eXperimental, pol. eksperymentalny, doświadczalny). Firma deklarowała wówczas, że pojazd powstaje we współpracy z nieujawnionym partnerem zagranicznym, który finansuje przedsięwzięcie. Mimo tego, RCV Type-X miałby być oferowany także innym państwom, zwłaszcza dotychczasowym nabywcom THeMIS-a. Projekt miał być realizowany już od kilku lat i dotyczyć pierwszego zaprojektowanego w Europie bezzałogowego pojazdu bojowego, powstałego specjalnie do współpracy z formacjami pancernymi i zmechanizowanymi. Z początku twórcy ujawnili jedynie grafikę koncepcyjną, przedstawiającą niezbyt duży wóz, przypominający swym układem czołg. Był on uzbrojony w wieżę wyposażoną w armatę szybkostrzelną średniego kalibru (prawdopodobnie rysunek przedstawiał wóz z amerykańską 50 mm armatą XM913, opracowaną przez inżynierów z Picatinny Arsenal we współpracy ze spółką Northrop Grumman) i sprzężony z nią karabin maszynowy. Na wieży zamontowano liczne wyrzutnie granatów dymnych – po obydwu stronach jarzma uzbrojenia głównego znalazło się miejsce dla dwóch zespołów po dziesięć wyrzutni, a dwa kolejne zespoły po cztery znalazły się na burtach wieży. Jej tył chroniony był modułami pancerza dodatkowego, prawdopodobnie reaktywnego (co ciekawe jako jedyny obszar wozu).

Przemysł zbrojeniowy

 ZOBACZ WSZYSTKIE

WOJSKA LĄDOWE

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Wozy bojowe
Artyleria lądowa
Radiolokacja
Dowodzenie i łączność

Siły Powietrzne

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Samoloty i śmigłowce
Uzbrojenie lotnicze
Bezzałogowce
Kosmos

MARYNARKA WOJENNA

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Okręty współczesne
Okręty historyczne
Statki i żaglowce
Starcia morskie

HISTORIA I POLITYKA

 ZOBACZ WSZYSTKIE

Historia uzbrojenia
Wojny i konflikty
Współczesne pole walki
Bezpieczeństwo
bookusertagcrosslistfunnelsort-amount-asc