Takie hasło skłania do zadania pytania: czym są holenderskie siły powietrzne i czym się zajmują? Mówiąc krótko: Królewskie Holenderskie Siły Powietrzne (Royal Netherlands Air Force, RNLAF) są nowoczesnym rodzajem sił zbrojnych wyposażonych w najnowszy sprzęt, która to służba wnosi wkład w umacnianie wolności, bezpieczeństwa i prosperity na świecie.
RNLAF tworzy doskonale wyszkolony personel, samoloty, śmigłowce i inne systemy uzbrojenia, a wszyscy pracują jak jeden dobrze zgrany i rozumiejący się zespół. Ale jest jeszcze wiele do dodania...
W imieniu dowódcy Królewskich Holenderskich Sił Powietrznych, gen. por. Dennisa Luyta, kilkunastu członków personelu RNLAF wyjaśniało czym jest ta organizacja i służba, w filmie regularnie wyświetlanym na czterech dużych ekranach. W skrócie, powiedzieli oni, że RNLAF chroni bezpieczeństwo obywateli Holandii, broniąc przestrzeni powietrznej państwa i infrastruktury krytycznej wielozadaniowymi samolotami bojowymi F-16. Obecnie jest to główny system uzbrojenia RNLAF, choć właśnie zaczął się proces jego stopniowego zastępowania samolotami F-35A. Ochrona wybrzeża morskiego jest natomiast realizowana samolotami patrolowymi Dornier Do 228. Do zadań transportowych w skali operacyjnej i strategicznej, RNLAF używa samolotów C-130H i C-130H-30 oraz KDC-10.
Śmigłowce Królewskich Holenderskich Sił Powietrznych służą do transportu ludzi, ładunków i sprzętu, ale także do działań przeciwpożarowych. Śmigłowce szturmowe AH-64D eskortują śmigłowce transportowe i udzielają wsparcia ogniowego wojskom lądowym, a także pomagają policji państwowej, kiedy siły zbrojne zostaną o to poproszone. Aby wykonanie tych wszystkich zadań było możliwe, istnieje też wiele jednostek wsparcia i zabezpieczenia: obsługi technicznej, administracji, sztabowo-planistycznych, logistycznych, służby kierowania ruchem lotniczym, nawigacyjnego i meteorologicznego zabezpieczenia, ochrony baz lotniczych, policji wojskowej i wojskowej straży pożarnej itd.
RNLAF odgrywa wielką rolę w opanowywaniu międzynarodowych konfliktów, zapewniając bezpieczeństwo oraz wykonując transport różnych ładunków i ludzi oraz działania z zakresu ewakuacji medycznej. Odbywa się to we współpracy z innymi rodzajami sił zbrojnych i z wojskami innych państw, z NATO bądź z misji ONZ. Królewskie Holenderskie Siły Powietrzne pomagają też ofiarom klęsk żywiołowych i działań wojennych. Biorąc udział w tych operacjach RNLAF wnosi istotny wkład w utrzymanie światowej stabilizacji. Stabilny świat to pokój, co jest również bardzo ważne z punktu widzenia międzynarodowej wymiany handlowej oraz bezpieczeństwa samej Holandii. Obecnie zagrożenia nie tylko dotyczą lądów, mórz i przestrzeni powietrznej, ale mogą również nadchodzić z przestrzeni kosmicznej. W tym sensie wzrasta zainteresowanie kosmosem, jako kolejnym obszarem prowadzenia obrony kraju. Wraz z cywilnymi partnerami Ministerstwo Obrony Holandii prowadzi prace nad własnymi satelitami. Start pierwszego nanosatelity Brik II ma mieć miejsce w bieżącym roku.
Aby pokazać publiczności z Holandii i zza granicy „czym są RNLAF” przeprowadzono kilka pokazów na ziemi oraz w powietrzu nad bazą lotniczą Volkel. Uczestniczyły w nich także inne rodzaje wojsk Holandii, na przykład Dowództwo Naziemnej Obrony Przeciwlotniczej, pokazując swoje systemy rakietowe: średniego zasięgu Patriot, małego NASAMS i bliskiego Stinger oraz stację radiolokacyjną Ośrodka Kontroli Operacji Powietrznych. Swój pokaz przeprowadziła też Królewska Policja Wojskowa. Publiczność chętnie oglądała te wszystkie wydarzenia, chętnie też zaglądano do wielkich namiotów, w których RNLAF pokazywało jak chroni swoje bazy, jak prowadzi obsługę techniczną sprzętu, a także jak planuje, przygotowuje i prowadzi operacje humanitarne i militarne.
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu