Oblot pierwszego prototypu AH-64E, znanego wówczas pod nazwą AH-64D Block III, miał miejsce 9 lipca 2008 r. w Mesa w Arizonie, gdzie znajduje się produkujący te śmigłowce zakład. Był to oblot dość niezwykły, za sterami śmigłowca bowiem zasiadło dwóch bardzo doświadczonych pilotów: st. chor. sztab. Rucie J. Moore, od pięciu lat zatrudniony jako pilot doświadczalny US Army oraz gen. Richard A. Cody, zastępca szefa sztabu US Army, były dowódca 101. Dywizji Powietrzno-Szturmowej, a wcześniej dowódca 160. pułku lotniczego Sił Specjalnych, także posiadający uprawnienia śmigłowcowego pilota doświadczalnego. Był to chyba pierwszy w historii oblot statku powietrznego, w którym brałby udział czterogwiazdkowy generał.
Był to jednak oblot oficjalny, któremu nadano rozgłos, tego samego dnia odbyła się bowiem prezentacja pierwszego egzemplarza dla wysokich przedstawicieli US Army i Departamentu Obrony Stanów Zjednoczonych. A tak naprawdę pierwszy lot AH-64D Block III miał miejsce kilka dni wcześniej, 27 czerwca i został wykonany pilota doświadczalnego Boeinga Todda Browna i przez chor. Moore.
Do końca 1996 r. US Army dostarczono 821 śmigłowców bojowych AH-64A; kolejne 140 maszyn tej wersji dostarczono do 1998 r.: Grecji – 20, Egiptowi – 36, Izraelowi – 42, Arabii Saudyjskiej – 12 i Zjednoczonym Emiratom Arabskim – 30. Razem powstało więc 961 śmigłowców AH-64A. Spośród dostarczonych US Army maszyn 779 zostało przebudowanych do wersji AH-64D, w tym mniej więcej jedna czwarta ze stacjami radiolokacyjnymi kierowania ogniem AN/APG-78 Longbow – mówi się o montażu 227 radarów na AH-64D US Army do 2012 r. W ramach tej przebudowy powstało 284 AH-64D Block I, 217 AH-64D Block II i 278 AH-64D Block II+. Te ostatnie zamówiono w związku z opóźnieniem programu Block III i w zasadzie nie różniły się one od standardu Block II. Do 2012 r. US Army wprowadziła do służby 713 AH-64D, pozostałe 66 zaś zostały zmagazynowane jako tzw. War Replacement, czyli rezerwa do uzupełniania strat. Spośród AH-64D pozostających w służbie, 634 ma zostać przebudowanych do standardu AH-64E, a 79 najbardziej zużytych ma zostać wycofanych ze służby. Dla odmiany od 2019 r. ma zostać zbudowanych 56 AH-64E „od zera”, co da łączną liczbę 690 maszyn tego typu. Oznaczenie AH-64E w miejsce AH-64D Block III zostało wprowadzono w październiku 2012 r., równocześnie z wycofaniem ostatniego AH-64A ze służby z US Army. Oczywiście, śmigłowce budowane od zera są droższe od przebudowanych z AH-64D, ale jedne i drugie mają być identyczne. W dodatku różnica w kosztach nie jest wcale tak wielka, przebudowa bowiem do standardu AH-64E
Apache Guardian kosztuje 24,77 milionów USD (tzw. fly-away costs), nowo zaś zbudowany śmigłowiec tego typu – 35,50 milionów USD. Wynika to z faktu, że tzw. przebudowa obejmuje m.in. wymianę całego kadłuba, czyli de facto ze starego śmigłowca pochodzi mniejsza część jego komponentów. Dotychczas dostarczono 17 nowo zbudowanych AH-64E z 56 zamówionych, a dodatkowo US Army do końca 2016 r. odbierze 200 przebudowanych AH-64E (27 w 2012 r., 32 w 2013 r., 42 w 2014 r., 35 w 2015 r. i 64 w 2016 r.).
W śmigłowcu tej wersji zachowano ogólny układ konstrukcyjny poprzedniej wersji. Główną zmianą jest zastosowanie nowych silników General Electric T700-GE-701D. W silnikach tych wprowadzono nowy moduł „gorący” silnika (komorę spalania i turbinę), który ma dwukrotnie wydłużony czas pomiędzy remontami. Silnik ma konstrukcję modułową, więc jego poszczególne moduły trafiają na remont oddzielnie. Teraz łączna moc zespołu napędowego śmigłowca wynosi 4000 KM, co dla maszyny o masie maksymalnej 6850 kg daje imponujący stosunek obciążenia 1,71 kg na koń mechaniczny.
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu