3 stycznia Ministerstwo Obrony Izraela poinformowało o dostarczeniu US Army drugiej i jednocześnie ostatniej baterii rakietowego systemu obrony przeciwlotniczej Rafael Iron Dome.
Zgodnie z zapisami kontraktu, podpisanego w sierpniu 2019 r. pomiędzy rządami Stanów Zjednoczonych Ameryki i Państwa Izrael, który pośredniczył w transakcji z firmą Rafael, elementy systemu Iron Dome zostały zintegrowane ze standardowymi dla US Army ciężarówkami Oshkosh HEMTT. Pojazdy trafiły do Izraela drogą lotniczą (na pokładach ciężkich samolotów transportowych Antonow An-124), a po instalacji wyposażenia wracają do Stanów Zjednoczonych drogą morską. Dostawa pierwszej baterii miała miejsce 30 września ub.r.
Bazowy kontrakt opiewał na opcję rozszerzającą umowę o kolejne dwie baterie. Pomysł został jednak zarzucony już w marcu ubiegłego roku – wśród powodów tego kroku był brak zgody izraelskiej administracji na przekazanie Amerykanom kodów źródłowych niezbędnych do pełnej integracji systemu Iron Dome z amerykańskimi systemami wymiany informacji i dowodzenia.
Zakup dwóch baterii izraelskiego systemu (opracowanego we współpracy z koncernem Raytheon) stanowi element programu rozbudowy potencjału amerykańskich sił zbrojnych, które nie dysponują dużymi możliwościami zwalczania celów latających. W ciągu blisko dziesięciu lat eksploatacji na terenie Izraela system Iron Dome był wykorzystany ponad 2500 razy. Głównym zadaniem było przechwytywanie pocisków rakietowych różnych typów bądź bezzałogowych aparatów latających, których trajektoria lotu wskazywała możliwość upadku w strefie zamieszkałej lub ważnej infrastruktury.
Możliwości systemu powodują, że budzi zainteresowanie na świecie. Z tego też względu Rafael oraz Raytheon (już w 2014 r.) podpisali umowę o utworzeniu linii produkcyjnej na terenie Stanów Zjednoczonych. Dzięki temu Iron Dome może być oferowany także poprzez rządową procedurę FMS. Nie można wykluczyć, że trafi na uzbrojenie wybranych państw arabskich, które w ostatnich miesiącach nawiązały stosunki dyplomatyczne z Izraelem.
Podobne z tej kategorii:
US Army nie kupuje Iron Dome, mam nadzieję że zbudują coś nowego o zupełnie nowych możliwościach.
Oj ty "Ślązak" --- TY to masz jednak tutaj jakiś BARDZO ciężki problem. US Army to kupiła już DWIE całe baterie "Żelaznej Kopuły". I, bądź ty tego pewien, iż kupią oni ich w niedalekiej przyszłości WIĘCEJ!!!! Oraz US Marines to TEŻ je teraz testują, i najprawdopodobniej to USMC to TEŻ Rafael'a Iron Dome to oni, i to już bardzo wkrótce, kupią.... No a Tobie, to ja proponuję elektrowstrząsy.... Podobno, ale to JEDYNIE w tych nieco lżejszych przypadkach, no to TO pomaga.... ;-)))
A o CZYM to ty tutaj,TY tzw. "Ślązak", ZNOWU bełkoczesz ???? Akurat teraz to US Army to kupiła ich równo DWIE baterie, i już za MAŁĄ chwilkę, to OCZYWIŚCIE kupią ich i WIĘCEJ !!!! Albowiem jest to OBECNIE JEDYNY tego typu system na całym świecie, który jest w stanie, z 95% prawdopodobieństwem, zestrzelić atakujące artyleryjskie rakiety balistyczne krótkiego zasięgu, pociski artyleryjskie 155 mm, granaty moździerzowe 120 mm, drony krótszego zasięgu, śmigłowce, atakujące samoloty w trybie poddźwiękowym, samoloty transportowe, itd., itp. I weź ty tutaj TEŻ wtedy pod uwagę i KOSZTY!!! Jeden pocisk Rafael'a TAMIR, lub jego amerykańska kopia Raytheon'a, to kosztuje m.w. 50.000 USD za sztukę. Jeden pocisk Raytheon'a PAC-3 to kosztuje więcej niż 2 miliony USD za sztukę. CZYLI: 40 Tamirów za 1 PAC-3, gdy TAMIR'y są w stanie wykonać 85 procent roboty pocisków rakietowych Raytheon'a PAC-3. A więc, myśl TY TEŻ i trochę "ekonomicznie", i o jakich nowych "możliwościach" to ty tutaj teraz w ogóle, i za TE pieniądze, ględzisz ????