16 października Airbus przedstawił hiszpańskim mediom projekt nowego odrzutowego samolotu szkolno-treningowego. Konstrukcja o roboczej nazwie AFJT (Airbus Future Jet Trainer) jest odpowiedzią na nadchodzące zapotrzebowanie sił powietrznych Hiszpanii. AFJT ma służyć do szkolenia pilotów perspektywicznego odrzutowego samolotu bojowego FCAS (Future Combat Air System), projektowanego wspólnie przez Francję, Niemcy i Hiszpanię.
Pierwsze sygnały o pracach nad AFJT pojawiły się w lipcu br., po ogłoszeniu przez Hiszpanię interwencyjnego zakupu samolotów Airbusa – m.in. trzech tankowania powietrznego A330, czterech patrolowych C295 oraz 36 śmigłowców H135. W finansowaniu projektu znaczny udział mają mieć fundusze rządowe, zostanie on opracowany w większości siłami hiszpańskich firm, m.in. Indra (awionika i symulatory), ITP Aero (napęd), GMV (oprogramowanie), Tecnobit (systemy łączności) i Heroux Devtek (podwozie i instalacje). Airbus ma odpowiadać za integrację i montaż końcowy płatowców.
Dostępne wizualizacje konstrukcji pokazują płatowiec o dość tradycyjnym kształcie, z trapezowym płatem z napływami. Długość samolotu ma wynosić 14 m, a rozpiętość skrzydła 10 metrów. Napęd ma stanowić jeden turbinowy silnik odrzutowy, umożliwiający osiągnięcie naddźwiękowej prędkości lotu.
Uwagę zwraca podobieństwo płatowca AFJT do niezrealizowanego projektu EADS MAKO, opracowanego w kooperacji niemiecko-francuskiej na przełomie wieków. Według przedstawicieli Airbusa AFJT będzie jednak opracowany od podstaw.
Hiszpańskie siły powietrzne będą w najbliższych latach potrzebować następcy odrzutowych samolotów szkolnych CASA C101 i Northrop F-5M. Oba typy są już dość wiekowe – pierwsze seryjne C101 wprowadzono do eksploatacji 40 lat temu, obecnie w służbie Akademii Lotniczej w San Javier oraz zespołu akrobacyjnego „Patrulla Aguila” jest ponad 50 samolotów tego typu. Z kolei amerykańskie dwusilnikowe myśliwce i samoloty szkolenia zaawansowanego F-5 trafiły na Półwysep Iberyjski osiem lat wcześniej, budowane na licencji w zakładach CASA, służy ich dziś kilkanaście sztuk.
Ejercito del Aire szacuje zapotrzebowanie na nowe maszyny na 55 egzemplarzy. Miałyby być one używane w trzecim i czwartym etapie szkolenia pilotów samolotów bojowych (szkolenie zaawansowane oraz wstępna konwersja na typ bojowy). Wcześniejsze fazy programu szkolenia będą wykonywane na zamówionych przez Hiszpanię niespełna rok temu turbośmigłowych samolotach Pilatus PC-21. Dostawę pierwszych egzemplarzy zaplanowano początkowo na bieżący rok, ale obecny harmonogram mówi o oblocie pierwszego hiszpańskiego egzemplarza dopiero przed końcem roku.
Projekt AJFT jest kierowany również do hiszpańskojęzycznych krajów Ameryki Łacińskiej, w tym użytkujących obecnie samoloty C101 (Chile i Honduras). Uzbrojone AJFT mogłyby również częściowo zastąpić odrzutowe samoloty bojowe Ejercito del Aire.
Szacuje się, że światowy rynek nowych odrzutowych samolotów szkolno-treningowych przez najbliższą dekadę wygeneruje zapotrzebowanie od 500 do 800 maszyn. Konkurentami AFJT będą używane m.in. przez polskie siły powietrzne włoskie Leonardo M346, koreańskie T-50 Golden Eagle oraz będący na etapie prób Boeing/SAAB T-7 Red Hawk.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu