Poważna transformacja czekała również lotnictwo Sił Zbrojnych RP. Zmiany strukturalne połączyły Wojska Lotnicze z Wojskami Obrony Powietrznej Kraju w jedną całość. Stopniowa redukcja ich liczebności spowodowała likwidację korpusu lotniczego, przekształcenie dowództw dywizji lotniczych w brygady, rozwiązanie pułków, a w ich miejsce stworzenie samodzielnych eskadr i baz lotniczych zabezpieczających ich działalność.
Transformacja to również poważne zmiany procedur lotniczych. Rozpoczęto stopniowe wprowadzanie języka angielskiego jako standardu w operacjach lotniczych. Zmieniono szereg dokumentów, dostosowując je do nowych realiów zachodniego świata. Zaznaczyła się konieczność przejścia lotnictwa wojskowego z jednostek metrycznych na jednostki anglosaskie.
Kolejna część przemian Sił Zbrojnych RP ze środowiska Układu Warszawskiego do Sojuszu Północnoatlantyckiego to poważne zmiany sprzętowe. W latach dziewięćdziesiątych w polskim lotnictwie bojowym trzon stanowiły konstrukcje radzieckie: różne wersje samolotu myśliwskiego MiG-21, myśliwce MiG-23 w liczbie jednego pułku oraz MiG-29 w liczbie jednej eskadry. Uzupełnieniem myśliwców były pozyskane w połowie lat osiemdziesiątych samoloty myśliwsko-bombowe Su-22.
Wobec konieczności redukcji armii oraz potrzeb modernizacyjnych, we wrześniu 1997 r. opracowano „Plan modernizacji Sił Zbrojnych na lata 1998-2012 (tzw. plan 15-letni „Armia 2012”). Plan ten zakładał konieczność zakupu wielozadaniowego samolotu myśliwskiego w miejsce wycofywanych samolotów MiG-21 oraz MiG-23. Dokument zakładał rozpisanie konkursu na taki samolot jeszcze w 1997 r., co miało zagwarantować jego wprowadzenie do służby w 2001 r. W październiku 1997 r. w Ministerstwie Obrony Narodowej rozpoczęły się prace związane z przygotowaniem przetargu na dostawę nowoczesnego wielozadaniowego samolotu myśliwskiego oraz lotniczych środków bojowych. Na podstawie programu „Armia 2012” planowano zakup 160 takich maszyn. W odpowiedzi na zapytania ofertowe, swoje oferty przysłały praktycznie wszystkie liczące się firmy lotnicze, produkujące poszukiwany sprzęt. Wkrótce też stało się jasne, że na placu boju pozostaną amerykański samolot Lockheed Martin F-16, a także francuski Dassault Mirage 2000-5 i szwedzko-brytyjski SAAB-BAE Systems Gripen. Niestety, minister obrony narodowej Stanisław Dobrzański ustępował z urzędu, a nowy minister Janusz Onyszkiewicz wstrzymał realizację planu „Armia 2012” i zdecydował o opracowaniu nowego planu 15-letniego na lata 2001-2015, znanego jako „Armia 2015”. Procedura przetargowa na samolot wielozadaniowy miała być uruchomiona w 2001 r.
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu