17 lipca korporacja Lockheed Martin poinformowała, że rząd Hiszpanii podpisał międzyrządową umowę LOA ze Stanami Zjednoczonymi w sprawie zakupu partii pocisków rakietowych PAC-3MSE przeznaczonych do zestawów Patriot.
Szczegóły umowy nie są znane publicznie. Wiadomo, że Hiszpania stała się 16. państwem, które zdecydowało się na powyższe uzbrojenie. Poza pociskami umowa obejmuje także niezbędne wyposażenie obsługowo-diagnostyczne oraz usługi szkolno-logistyczne. Nie można wykluczyć, że zakup jest powiązany z chęcią zamówienia przez Hiszpanię czterema zestawami ogniowymi Patriot PAC-3+ - tego typu zgoda Departamentu Stanu została zatwierdzona w październiku 2023 roku. Wówczas wskazano, że Madryt był zainteresowany zakupem 51 pociskami PAC-3MSE.
Obecnie Hiszpanie dysponują przynajmniej jednym zestawem ogniowym PAC-2, który został odkupiony z nadwyżek sprzętowych Republiki Federalnej Niemiec. Co ciekawe w kolejnych latach dokupiono kolejne wyrzutnie (łącznie osiemnaście sztuk) z pojazdami wsparcia (dostępne źródła wskazują, że obie transakcje obejmowały tylko jedną stację radiolokacyjną AN/MPQ-53). Nie można wykluczyć, że dostępny zestaw zostanie przekazany Ukrainie (powyższa deklaracja pojawiła się w lipcu), a w jego miejsce zostaną zakupione nowe PAC-3+.
Dotychczas korporacja Lockheed Martin dostarczyła ponad 1700 seryjnych pocisków PAC-3MSE, które są produkowane w zakładach mieszczących się w Camden w stanie Arkansas. Ze względu na wzrost zapotrzebowania, obecnie prowadzony jest proces rozbudowy zdolności produkcyjnych, które mają pozwolić na dostawy do 700 pocisków rocznie. PAC-3MSE, będący rozwojową wersją sprawdzonego w boju PAC-3CRI, może pochwalić się dwupulsowym silnikiem rakietowym na paliwo stałe, zapewniającym zwiększoną wydajność na wysokości i zasięgu w celu obrony przed nadchodzącymi zagrożeniami, w tym taktycznymi pociskami balistycznymi, pociskami manewrującymi i samolotami.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu