12 grudnia Agencja Uzbrojenia poinformowała, że w 33. Bazie Lotnictwa Transportowego w Powidzu wylądował średni samolot transportowy Lockheed Martin C-130H Hercules. Jest to pierwsza z pięciu maszyn tego typu, która trafi na wyposażenie powyższej jednostki.

Dostarczony samolot nosi jeszcze amerykańskie oznaczenia, w tym rejestrację 91-9141. Jest to jeden z trzech egzemplarzy, który trafi do Sił Powietrznych poprzez procedurę Ramp-to-Ramp, a więc w pełni sprawnych maszyn pochodzących z jednostek amerykańskich. Przed dostawą Hercules przeszedł przegląd i naprawy w zakładach OGMA w Portugalii. Już w Polsce ma przejść proces przemalowania i naniesienia polskich znaków przynależności państwowej.

Dostarczony do Powidza C-130H Hercules to trzecia maszyna tej wersji, która trafiła do Polski. Dwa inne (dawne 85-0035 i 85-0036, które otrzymają polskie oznaczenia 1509 i 1510) znajdują się obecnie w Wojskowych Zakładach Lotniczych Nr 2 S.A. w Bydgoszczy, gdzie przechodzą przeglądy strukturalne PDM. Dodatkowo w Portugalii (OGMA) znajdują się dwa inne C-130H (89-1182 i 89-1185), które przechodzą PDM. Dzięki temu rozwiązaniu, 33. Baza Lotnictwa Transportowego w Powidzu już pod koniec przyszłego roku ma dysponować pięcioma C-130H Hercules w linii. Dodatkowo w WZL Nr 2 S.A. prowadzone są prace przy PDM jednego C-130E (1501), który przez najbliższe lata ma uzupełniać potencjał pięciu „nowych” samolotów.

C-130H Hercules mają być eksploatowane przez koleje lata jako trzon lotnictwa transportowego Sił Zbrojnych RP. Ich następcami będą średnie samoloty transportowe, które mają zostać wybrane w programie Drop.