25 lipca Departament Obrony Stanów Zjednoczonych Ameryki ogłosił kolejny, czterdziesty trzeci pakiet pomocy wojskowej, przeznaczonej dla Sił Zbrojnych Ukrainy.

Pakiet pomocowy ma wartość ok. 400 mln USD. Departament Obrony na pierwszym miejscu wskazał uzbrojenie przeciwlotnicze, co może mieć związek z kolejnymi atakami rosyjskimi na Ukrainę z wykorzystaniem m.in. dronów samobójczych. Pakiet obejmuje więc m.in. amunicję do systemów przeciwlotniczych średniego zasięgu MIM-104 Patriot i krótkiego zasięgu NASAMS oraz zestawy przeciwlotnicze bardzo krótkiego zasięgu FIM-92 Stinger. Ukraińscy artylerzyści mogą liczyć na kolejną partię amunicji do wyrzutni M142 HIMARS (zapewne 227 mm pociski GMLRS), 155 mm i 105 mm granaty artyleryjskie, 120 mm i 60 mm granaty moździerzowe. Piechota ukraińska również ma powody do radości - 32 kołowe transportery opancerzone 8x8 Stryker pozwolą na przezbrojenie kolejnego batalionu i uzupełnienie ponoszonych strat. Ukraińska obrona przeciwpancerna zostanie wzmocniona za pomocą kolejnych FGM-148 Javelin i innych pocisków, zaś załogi przekazanych Ukrainie bojowych wozów piechoty M2 Bradley otrzymają pociski rodziny TOW. Ponadto Ukraina otrzyma bezzałogowe systemy rozpoznawcze Black Hornet, lotniczą amunicję rakietową powietrze-ziemia Hydra-70, ponad 28 mln nabojów do broni strzeleckiej i granatników 40 mm, systemy nawigacji lotniczej, amunicję saperską, noktowizory, systemy termowizyjne, części zamienne, amunicję szkolną itd. USA zapowiedziały przy okazji, że nie jest to ostatni pakiet pomocy, zaś wsparcie przekazywane Siłom Zbrojnym Ukrainy będzie kontynuowane. Waszyngton ma w tym celu nadal współpracować z sojusznikami, aby zapewnić Ukrainie jak największe szanse na sukces na polu walki.