Podczas rozmów w Waszyngtonie między premierem Wielkiej Brytanii Winstonem Churchillem a prezydentem Stanów Zjednoczonych Franklinem Delano Rooseveltem (Konferencja „Arkadia”, 23 grudnia 1941 r. – 15 stycznia 1942 r.) pojawił się pomysł stworzenia wspólnego dowództwa dla sił alianckich w rejonie Azji, nazwanego wkrótce ABDACOM (American-British-Dutch-Australian Command). Formalnie powstało ono 1 stycznia 1942 r. Obszar odpowiedzialności ABDACOM obejmował Malaje wraz z Singapurem, Birmę, Filipiny, Francuskie Indochiny, Syjam, Holenderskie Indie Wschodnie, Formozę i północną Australię. Podlegały mu wojska brytyjskie, australijskie, amerykańskie i holenderskie.
Naczelnym dowódcą został Brytyjczyk, gen. Archibald Percival Wavell, a zastępcą Amerykanin, gen. por. George Howard Brutt. Wavell przybył do Batawii z Nowego Delhi 10 stycznia 1942 r. i zaczął organizować swą kwaterę główną. Holender, gen. por. Hein Ter Poorten, odpowiadał za siły lądowe ABDACOM. Jednocześnie dowodził on KNIL. Sojuszniczym lotnictwem dowodził Brytyjczyk, marsz. lot. Richard Edmund Charles Peirse, a siłami morskimi Amerykanin, adm. Thomas C. Hart (dowodzący Flotą Azjatycką US Navy). Harta po 12 lutego 1942 r. zastąpił Holender – wiceadm. Conrad Emil Lambert Helfrich. Oficer ten był głównodowodzącym siłami morskimi Holenderskich Indii Wschodnich. 18 stycznia 1942 r. kwaterę główną ABDACOM przeniesiono ze względów bezpieczeństwa z Batawii do Lembang koło Bandoeng.
Pierwsze duże uderzenie na holenderskie posiadłości w Azji Japończycy przeprowadzili 11 stycznia 1942 r. na wysepkę Tarakan, u wybrzeży Borneo. Następnymi celami ich desantów były samo Borneo oraz Celebes. Taktyka japońska bywa porównywana do macek ośmiornicy: równoczesne atakowanie na kilku kierunkach. Po opanowaniu jakiegoś terenu i przygotowaniu tam lotnisk Japończycy przeprowadzali następne uderzenie w promieniu, który zapewniał im osłonę lotniczą. W końcu zdobyli takie miejsca, z których mogli atakować Jawę. Pierwsze naloty na nią miały miejsce 3 lutego 1942 r. Bomby spadły na Surabaję; jednym z pierwszych celów japońskich bombowców była tamtejsza baza wodnosamolotów w Morokrembangan. W tym czasie na wschodzie Jawy ML-KNIL miał 8 myśliwców Curtiss 75A Hawk i 13 Curtiss-Wright CW-21B. Na lotniskach na zachodzie wyspy były 34 maszyny myśliwskie Brewster B-339 oraz 22 bombowce Martin B-10.
Pierwsze japońskie ataki spowodowały ogromne straty w alianckim lotnictwie. 16 myśliwców zostało zestrzelonych lub rozbiło się podczas lądowania z powodu uszkodzeń. Wróg zestrzelił trzy latające łodzie, a kolejne 10-13 wodnosamolotów zostało zniszczonych w bazie.
Poza ML-KNIL we wschodniej części Jawy były jednostki lotnictwa amerykańskiego. Już 1 stycznia 1942 r. na wyspie rozmieszczono 10-11 bombowców B-17C i B-17D Flying Fortress z 19. Grupy Bombowej Korpusu Lotniczego Armii USA, które wcześniej ewakuowano do Australii z Filipin. W styczniu 1942 r. przyleciało na Jawę ze Stanów Zjednoczonych osiem bombowców LB-30 (lżej uzbrojona wersja B-24 Liberator, produkowana dla Brytyjczyków) i 12 B-17E. Większość samolotów przybyła ze wschodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych przez południowy Atlantyk, Afrykę, Bliski Wschód i Indie. Dwa B-17 przyleciały z Hawajów poprzez Pacyfik i Australię. W lutym dołączyły do nich kolejne samoloty. Nowe maszyny wcielono do 7. i 19. Grupy Bombowej. Ich bazami na wyspie były lotniska Jogjakarta, Madioen, Singosari i Malang. Ogółem na Jawę wysłano 61 ciężkich bombowców, w tym 12 LB-30. Zanim Japończycy zajęli Tarakan na Borneo i Manado na Celebes, amerykańskie B-17 i LB-30 korzystały też z tamtejszych lotnisk. Podczas pierwszego ataku lotnictwa japońskiego na Jawę 3 lutego 1942 r. Amerykanie stracili co najmniej sześć B-17,
w tym dwa zestrzelone.
Drogą powietrzną wysyłano z Australii na Jawę myśliwce P-40E. Latał na nich 17. Dywizjon Myśliwski, złożony głównie z pilotów ewakuowanych z Filipin. 16 stycznia 1942 r., po pokonaniu trasy ponad 2000 km z Australii na Jawę, z międzylądowaniami na wyspach Timor i Soemba, pierwsze P-40E przybyły do Surabai. Do 25 stycznia na Jawę dotarło 12 z 17 wysłanych myśliwców. Jednostka amerykańska miała bronić miasta i bazy morskiej, podczas gdy osłabione lotnictwo holenderskie miało chronić południowy port Tjilatjap. 30 stycznia 1942 r. P-40E przeniesiono na lotnisko Blimbing, znane też pod nazwą Ngoro. 5 lutego utracono podczas międzylądowania na Bali osiem z 25 P-40E lecących z Australii. Cztery
z nich zostały zestrzelone.
Podczas przelotów z Australii P-40E były prowadzone przez bombowiec lub samolot pasażerski, mający lepsze wyposażenie do nawigowania nad wodą. Podczas przelotu 9 lutego wszystkie dziewięć myśliwców rozbiło się podczas lądowania na Timorze, na którym wówczas trwała tropikalna burza. Do 11 lutego odbyło się co najmniej pięć przelotów amerykańskich myśliwców z Australii na Jawę. Z 83 P-40E zmontowanych w Brisbane i wysłanych do Darwin doleciało na tę wyspę od 37 do 39.
O losie Jawy przesądziło kilka zdarzeń. Japończycy postanowili, w planach nakreślonych przed wybuchem wojny, że przed lądowaniem na niej będą wyspę izolować do zachodu i południa – opanowując Sumatrę i Bali, a wcześniej Ambon i Timor.
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu