Siły powietrzne Stanów Zjednoczonych (USAF) potwierdziły, że wprowadzenie do służby nowych samolotów „prezydenckich” typu Boeing VC-25B nastąpi od 24 do 36 miesięcy później niż planowano. Poprzednio szacowano, że opóźnienie wyniesie ok. 17 miesięcy.
Sytuacja ta wynika przede wszystkim ze zmiany podwykonawcy odpowiedzialnego za wyposażenie i wystrój wnętrza samolotów. Firma Boeing, która odpowiedzialna jest za całość programu VC-25B musiała zlecić wykonanie prac wykończeniowych nowemu podwykonawcy. Biuro programu musiało również przeprojektować rozmieszczenie niektórych systemów elektrycznych oraz okablowania.
Program wdrożenia nowych samolotów „Air Force One” (PAR – Presidential Aircraft Recapitalization) obejmuje zakup dwóch komercyjnych Boeingów 747-8 i ich modyfikację do standardu VC-25B. Mają one zastąpić użytkowane obecnie dwa samoloty Boeing VC-25A. Program, który jest na etapie opracowania inżynieryjnego i rozwoju konstrukcji (EMD), został dofinansowany w roku fiskalnym 2022 kwotą 680,7 miliona USD. Jest to o 60 milionów dolarów mniej niż w roku fiskalnym 2021. Przewidywany budżet programu na rok fiskalny 2023 ma wynieść ok. 493 miliony USD.
Opóźnienie oznacza, że samoloty VC-25B nie osiągną wstępnej gotowości operacyjnej (IOC) w 2025 r., tak jak pierwotnie planowano. Oznacza to również wymóg przedłużenia służby użytkowanych obecnie VC-25A. Dwa VC-25A zbudowane zostały na bazie egzemplarzy komercyjnych Boeing 747-200B zakupionych w 1982 r. Weszły one do służby we wrześniu 1990 r. Są to jedne z najstarszych Jumbo Jetów użytkowanych na świecie. Znajdują się na wyposażeniu skrzydła transportowego 89th AW/PAG (Airlift Wing/Presidential Airlift Group), które stacjonuje w bazie Joint Base Andrews-NAF Washington w stanie Maryland.
Podobne z tej kategorii:
Podobne słowa kluczowe:
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu
Pełna wersja artykułu