W godzinach porannych 4 marca do Gdyni zawinęła niemiecka fregata rakietowa Sachsen. Jednostka ta 28 lutego opuściła Kilonię i operowała na południowym Bałtyku u wybrzeży Niemiec i Polski. Jej obecność w tej części Morza Bałtyckiego ma najprawdopodobniej związek ze zwiększoną aktywnością niemieckiej floty (Deutsche Marine) w obliczu agresji Rosji na Ukrainę.

Wizyta tego okrętu w Gdyni ma charakter roboczy i zapewne ma na celu odpoczynek załogi oraz uzupełnienie zapasów. Okręt cumuje przy Nabrzeżu Stanów Zjednoczonych w porcie handlowym. Zgodnie z aktualnymi informacjami ma on opuścić Gdynię w godzinach popołudniowych w niedzielę 6 marca br.

Sachsen jest pierwszą z trzech fregat przeciwlotniczych typu 124 zbudowanych na początku obecnego wieku dla Deutsche Marine. Cięcie pierwszych blach dla tej jednostki odbyło się 27 lutego 1998 r., zaś rozpoczęcie budowy 1 lutego 1999 r. W tym przypadku nie można mówić nawet o symbolicznym położeniu stępki, ponieważ poszczególne sekcje tych okrętów budowane były w różnych stoczniach wchodzących w skład konsorcjum ARGE F124 lub u podwykonawców. Następnie były one transportowane do tej stoczni, która zajmowała się ostatecznym montażem i wyposażeniem konkretnej fregaty. W przypadku Sachsen funkcje tą pełniła stocznia Blohm&Voss z Hamburga, gdzie we wrześniu 1999 r. trafiła sekcja dziobowa tej jednostki przygotowana przez stocznię Fr. Lürssen Werft z Bremen-Vegesack będąca jednym z podwykonawców konsorcjum.

Niemiecka korweta rakietowa Erfurt. Fot. Andrzej Nitka

Chrzest okrętu miał miejsce 1 grudnia 1999 roku. Zwodowano go 20 stycznia 2001 r. w bardzo wysokim, jak na prototyp, stopniu wyposażenia – łącznie z częścią uzbrojenia i kompletną nadbudową. Jako ostatnie, na swoje miejsca trafiły systemy obserwacji, czyli stacje radiolokacyjne SMART-L oraz APAR. W pierwsze tzw. techniczne próby morskie przeprowadzone zarówno na Morzu Bałtyckim, jak i Północnym wyszedł on 28 sierpnia 2001 r. Ponad rok stocznia przygotowywała okręt do przejęcia przez użytkownika, co nastąpiło 31 października 2002 r. w Wilhelmshaven, miesiąc przed planowanym terminem.

Czas pozostały do wejścia fregaty do służby, został wykorzystany na wszechstronne sprawdzenie jej systemów bojowych i okrętowych, jak też intensywne szkolenie załogi uwieńczone strzelaniem rakietowym przeprowadzonym na amerykańskim poligonie rakietowym Pacific Missile Test Range w Point Mugu u wybrzeży Kalifornii w sierpniu 2004 r. Pomyślne rezultaty prób ogniowych i przeglądu serwisowego, pozwoliły na przebazowanie fregaty do jej macierzystego portu w Wilhelmshaven, gdzie 4 listopada 2004 r. w obecności ministra obrony Niemiec została ona oficjalnie włączona w skład Deutsche Marine i wcielona do 2. Dywizjonu Fregat (2. Fregattengeschwader) jako okręt flagowy.

Agresja Rosji na Ukrainę spowodowała, że niemiecka flota zwiększyła swoją obecność na północnej flance NATO, w tym również na Bałtyku. Pierwszą reakcją Deutsche Marine było wzmocnienie przez korwetę rakietową Erfurt Stałego Zespołu Sił Morskich NATO - Standing NATO Maritime Group One (SNMG1), którego okrętem flagowym jest zaopatrzeniowiec Berlin. Korweta, która pierwotnie miała uczestniczyć w misji UNIFIL u wybrzeży Libanu, w sobotę 26 lutego 2022 r. w godzinach porannych opuściła Wilhelmshaven, aby dołączyć SNMG 1. Tego samego dnia Eckernförde opuścił okręt rozpoznawczy Alster, który skierował się na Bałtyk, operując również w pobliżu polskich wybrzeży. Dodatkowo w poniedziałek 28 lutego z Kilonii w morze wyszły niszczyciele min Datteln, Fulda, Homburg, Sulzbach-Rosenberg, trałowiec Siegburg oraz okręt-baza Elbe.

Dowódca niemieckiej floty wiceadmirał Jan C. Kaack stwierdził, że powodem tych działań jest eskalacja kryzysu rosyjsko-ukraińskiego oraz zwiększone zagrożenie, które dostrzegają w związku z tym partnerzy Niemiec w Europie Wschodniej. „Dla polityków oznacza to, że Deutsche Marine może wskazać priorytety polityczne przy niewielkim wysiłku i przy zachowaniu maksymalnej uwagi, a co szczególnie ważne na suwerennym obszarze morza pełnego.” – podkreśla dowódca niemieckiej floty. Intensyfikacja działań na północnej flance jest konkretnym wyrazem bliskich więzi Deutsche Marine z jej sojusznikami. Nasi sojusznicy i partnerzy sojuszu mogą liczyć na to, że niemiecka marynarka wojenna wniesie swój wkład we wzmacnianie gotowości operacyjnej i obronnej NATO.